piątek, 19 kwietnia 2024 23:10
Reklama

Wzrosły opłaty za śmieci

SADLINKI. Radni przyjęli budżet na 2019 rok. Dochody gminy sięgną 25,3 mln. zł, a wydatki 24,4 mln. zł. Nadwyżka finansowa w wysokości około miliona złotych zostanie przeznaczona na wykup obligacji. Zadłużenie na koniec 2019 roku ma wynieść 2,6 mln. zł. Za takim budżetem zagłosowało 11 radnych, troje wstrzymało się od głosu, a jeden radny był przeciw.
Wzrosły opłaty za śmieci
Za uchwaleniem budżetu na 2019 rok głosowało 11 radnych.

Autor: Fot. UG Sadlinki

Ostatnia sesja sadlińskiej rady gminy przebiegała pod hasłem uchwalenia budżetu na 2019 rok. Zanim jednak radni pojęli stosowną uchwałę skupili się na zgłaszaniu interpelacji.

W dworcowych budynkach brakuje toalety

Radnego Wojciecha Berenta interesowały sprawy związane ze sprzedażą mienia komunalnego. Poprosił także wójt Elżbietę Krajewską o rozpoczęcie starań o ustawienie przenośnej toalety na terenie miejscowego dworca kolejowego.

-Mieszkańcy oraz osoby korzystające z terenu dworca PKP informowały mnie, że taka toaleta jest w tym miejscu potrzebna. Ponadto, w imieniu klubu radnych, chciałbym się również dowiedzieć czy do urzędu wpłynął już protokół pokontrolny z Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku. Jeśli taki protokół już jest to prosimy o przedstawienie jego treści radzie gminy. Ponadto mieszkańcy proszą także o usunięcie zakrzaczeń w pasie drogi gminnej łączącej Olszanicę z Kaniczkami. Zakrzaczenia powodują ograniczenie widoczności jej użytkownikom – informował Wojciech Berent.

Pytania do wójt Elżbiety Krajewskiej miał także radny Jacek Juchta. Prosił on, aby była możliwość przesunięcia 9,7 tys. zł z funduszu sołeckiego w miejscowości Kaniczki na rok 2019. Swoją prośbę uzasadniał tym, że w minionym roku nie było możliwości wydatkowania tych pieniędzy i to nie z winy mieszkańców.

Zadłużenie zmniejszy się o milion złotych

Podczas omawiania uchwały budżetowej doszło do dyskusji pomiędzy radnymi reprezentującymi klub radnych oraz wójt Elżbietą Krajewską i przewodniczącym rady gminy Jarosławem Gutmańskim. Radnego Jacka Juchtę interesowały sprawy związane ze spłatą zadłużenia, które w uchwale budżetowej zamyka się kwotą 3,6 mln. zł. Skarbnik Gabriela Podgórska wyjaśniła, że jeśli dojdzie do wykupienia obligacji skarbowych to zadłużenie na koniec roku budżetowego będzie właśnie mniejsze o milion złotych.

Sporo niepokojów wywołała natomiast sprawa wzrostu kosztów związanych z wywozem odpadów komunalnych. W porównaniu z minionym rokiem koszty te wzrosną o sto procent.

-W budżecie na 2019 rok wstępnie zaplanowaliśmy na to zadanie 380 tys. zł. Do postępowania przetargowego zgasiła się tylko jedna firma: PUS Kwidzyn. Liczyliśmy na to, że po przetargu ta kwota nie wzrośnie. Okazało się, że dodatkowo musimy wyłożyć prawie drugie tyle. Aby mieć zabezpieczone środki na wywóz odpadów komunalnych zostały zdjęte pieniądze z inwestycji. Umowa z kwidzyńskim PUS-em będzie obowiązywała półtora roku. Czeka nas również zmiana funkcjonowania PSZOK-u spowodowana rozpadem spółdzielni produkcyjnej. To są dodatkowe koszty z którymi musimy się liczyć. Chcielibyśmy w najbliższym czasie zorganizować także spotkanie z sołtysami oraz radnymi i przedstawić propozycje zróżnicowania stawek za wywóz nieczystości. Nie możemy porównywać gospodarstwa domowego w którym mieszka jedna osoba do takich domostw, gdzie mieszka ich więcej. Pięć lat obowiązywania uchwały śmieciowej przyniosło nam pewne doświadczenia z których można teraz skorzystać – wyjaśniała Elżbieta Krajewska, wójt gminy Sadlinki. (...)

Więcej w Kurierze Kwidzyńskim z dnia 3 stycznia 2019


Podziel się
Oceń

Reklama