Sam siebie nazywa barowym grajkiem. Głos na granicy desperacji, krzyku i rozpaczy, nic sobie nie robi z takiej czy owakiej konwencji. Dyjak to Dyjak - mówią przyjaciele; facet, który żył po bandzie, pił po bandzie, aż dotarł do końca drogi. On też tak czuł.
Nie każdemu odpowiada styl bycia Dyjaka, choć od trzech lat nie pije i walczy z nałogiem to wciąż pozostaje sobą - i na tym polega jego niezwykły fenomen, który przyciąga koneserów dobrej muzyki. Bywały w jego karierze momenty, w których muzyk mógł iść za ciosem - wbić się na potocznie zwany "artystyczny świecznik". Wolał jednak iść własną drogą, nie zawsze łatwą lecz kierowaną przez siebie samego, nie oddał swojej kariery w cudze ręce. Niektórzy widzą w tym artystyczną pozę - Dyjaka wyklętego, samotnika i indywidualistę. Mocnym głosem, śpiewa równie mocne utwory, w których - jak mówią sami fani - jest krew, żółć i łzy. Na rynku papierowych supermenów jest zjawiskiem - ocenia Jan Wołek.
http://marekdyjak.com/biografia.php
O wykonawcy:
Marek Dyjak - polski kompozytor i piosenkarz, pochodzi ze Świdnika. Niski, schrypnięty głos jest znakiem rozpoznawczym artysty, który – zdaniem wielu krytyków muzycznych – jest prawdziwym objawieniem na polskim rynku muzycznym. Nie ulega schematom i konwencjom. Sam siebie nazywa barowym grajkiem, za to znana jurorka największych talent show w Polsce, Elżbieta Zapendowska uznała, iż ma „najbardziej prawdziwy głos na polskim rynku muzycznym”.
Ma za sobą wiele koncertów w całym kraju. Na co dzień występuje z trębaczem Jerzym Małkiem, pianistą Markiem Tarnowskim, kontrabasistą Michałem Jarosem oraz perkusistą Arkiem Skolikiem, nieraz koncertuje jednak wyłącznie z gitarą.
Niedawno ukazała się płyta Marka Dyjaka zatytułowana „Dyjak Gintrowski", na którą składa się 10 piosenek Przemysława Gintrowskiego. Nowe aranżacje stworzyli muzycy grający na co dzień z Dyjakiem – Marek Tarnowski i Jerzy Małek. Nowa płyta Dyjaka to świeże spojrzenie na utwory Gintrowskiego. Album zawiera znane piosenki Gintrowskiego, m.in.: „A my nie chcemy uciekać stąd", „Modlitwa o wschodzie słońca", „Zmiennicy", czy „Gdy tak siedzimy nad bimbrem". Album został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i przygotowany we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.
Kiedy: 11 października, godz. 19:00
Gdzie: Teatr ul. Katedralna 18
Cena: 60 zł (do nabycia w kasie teatru, lub online www.kck.ckj.edu.pl)