Mieszkał w szałasie, odmawiał pomocy
KWIDZYN. 51-letniego bezdomnego, który największe mrozy najprawdopodobniej spędził w prowizorycznie zbudowanym szałasie przy ul. Toruńskiej, przewieziono do schroniska dla bezdomnych w Borowym Młynie. Mężczyzna długo odmawiał przyjęcia pomocy, twierdząc, że jest mu dobrze, tam gdzie jest i że da sobie radę.
24.02.2012 00:36
3