-Przetarg dotyczy całego roku. Zastosujemy jednak nowe rozwiązanie, które ma przede wszystkim skrócić czas wykonania remontów. Podzieliliśmy powiat na dwa obszary. Wykonawca będzie miał trzy tygodnie na wykonanie remontów, licząc od dnia przedstawienia listy napraw. Mamy nadzieję, że na drogi wejdzie duża firma, która poradzi sobie z naprawami ok. 200 km dróg lub wejdą dwie mniejsze firmy, które poradzą sobie z wykonaniem tego zadania w ciągu trzech tygodni. Remonty wiosenne są dosyć trudne, gdyż warunki są jeszcze zmienne i drogi ulegają degradacji, ale po wykonaniu remontów, planujemy powtórzenie prac, o ile zajdzie taka potrzeba – twierdzi Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński.
W ubiegłym roku na drogach powiatu zastosowano nowe rozwiązanie, które miało zabezpieczyć nawierzchnie przed powstawaniem dziur w okresie zimowym. Zabieg ten zostanie powtórzony w tym roku.
-Było to utrwalanie nawierzchni emulsją i grysem. Zabieg ten zastosowaliśmy na drogach w każdej gminie, na niewielkich odcinkach, aby zobaczyć jak drogi będą wyglądały po zimie. Wprawdzie zima jeszcze trwa, ale pierwsza ocena jest bardzo dobra. Zabieg okazał się bardzo skuteczny i dlatego zamierzamy wykonać go również w tym roku. Będzie to odrębne zadanie dla firm. W przetargu mogą wziąć udział także te firmy, które będą zajmowały się remontami cząstkowymi lub inni wykonawcy. Zabieg będzie polegał na utrwaleniu nawierzchni emulsją i podwójnie sypanym grysem. W ubiegłym roku w ten sposób naprawiliśmy drogi o powierzchni 22 tys. m kw. W tym roku chcielibyśmy wykonać przynajmniej tyle lub więcej, ale wszystko zależeć będzie od tego ile pieniędzy wydamy do końca zimy oraz od tego, ile środków pochłoną nam wiosenne remonty – wyjaśnia Andrzej Fortuna.
Wicestarosta podkreśla, że odwodnienie dróg powiatowych oraz utrwalanie ich nawierzchni nowym sposobem, to najistotniejsze zabiegi dotyczące naprawa i konserwacji dróg powiatowych.
Napisz komentarz
Komentarze