niedziela, 5 maja 2024 16:30
Reklama
Reklama

Jest zgoda na kredyt

Gardejscy radni podjęli uchwałę o zaciągnięciu długoterminowego kredytu na 2 mln złotych. Jego spłata nastąpi dopiero w roku 2025, a uzyskane środki zostaną przeznaczone na pokrycie deficytu budżetowego i spłatę wcześniejszych zobowiązań. -Ten kredyt pozwoli nam na realizację bieżących zadań jak również sfinansowanie niektórych ważnych inwestycji – podkreślał Kazimierz Kwiatkowski, wójt gminy Gardeja.
Jest zgoda na kredyt

Jednym z punktów ostatniej sesji gardejskiej Rady Gminy była informacja z oceny zasobów pomocy społecznej. Kierowniczka GOPS nie miała jednak dla radnych dobrych informacji. Ilość zadań realizowanych przez opiekę społeczną z każdym rokiem ulega zwiększeniu, a zatrudnienie w ośrodku od kilku lat pozostaje bez zmian. Bogumiła Plewka zastanawiała się więc czy w tym roku nie będzie wnioskować o jego zwiększenie bowiem wyraźnie odczuwane są braki kadrowe.

Dobry klimat dla rodziny 

Szefowa gardejskiego ośrodka pomocy społecznej miała jednak nie tylko złe informacje. Miłą wiadomością była informacja związana z Międzynarodowym Dniem Rodziny, nad którym patronat objęła para prezydencka Anna i Bronisław Komorowscy.

-Z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku otrzymaliśmy pismo, w którym proszono nas o wytypowanie jednej rodziny do konkursu „Dobry Klimat dla Rodziny”. Postanowiliśmy więc zgłosić rodzinę z Nowej Wioski. Otrzymaliśmy potwierdzenie, że nasi kandydaci zostali zakwalifikowani do rundy finałowej i z niecierpliwością czekamy na wiadomość o wynikach tego konkursu – informowała B. Plewka.

Chcą kolejnego zebrania w Klasztorku

Podczas sesji Rady Gminy nie obyło się bez pytań nurtujących radnych i mieszkańców. Waldemar Mańkowski przypomniał, że od ubiegłego roku nadal nierozstrzygnięta jest sprawa wymiany płyt na moście we Wracławku. Łukasz Chmielewski zwrócił uwagę, że chodnik przy głównym kościele jest bardzo wąski i niebezpieczny dla osób z niego korzystających. Radny Jerzy Woliński domagał się natomiast ponownego zwołania zebrania wiejskiego w sołectwie Klasztorek.

-Pierwsze zebranie zostało zwołane w taki sposób, że niewielu mieszkańców mogło w nim uczestniczyć – mówił J. Woliński.

Radny w odpowiedzi usłyszał, że w najbliższym czasie dojdzie do takiego zebrania.

Jest zgoda na kredyt

Podczas obrad powołana została również Rada Społeczna działająca przy gardejskiej służbie zdrowia. W jej skład wchodzi pięć osób. Przedstawicielem wójta został Jan Sadowski - sekretarz gminy, a urząd wojewódzki reprezentował będzie Zbigniew Duszyński. Kolejne trzy osoby zasiadające w radzie to: Lucyna Deja-Kowalska, Mirosław Kowalczyk i Edward Cykał. Radni odrzucili uchwały o opłatach adiacenckich czyli tych, które miałyby wpływ na podniesienie kosztów dla właścicieli nieruchomości z tytułu ich modernizacji. Gardejscy samorządowcy uchwalili także nowy statut gminy Gardeja. Przyjęto uchwałę o zaciągnięciu kredytu długoterminowego w wysokości do 2 mln. zł. Jego spłata nastąpi dopiero w 2025 roku. Kredyt będzie przeznaczony na pokrycie deficytu budżetowego i spłatę wcześniejszych zobowiązań.

Z przyjęcia tej uchwały szczególnie zadowolony wójt Kazimierz Kwiatkowski.

-Ten kredyt pozwoli nam na realizację bieżących zadań jak również sfinansowanie niektórych ważnych inwestycji – podkreślał K. Kwiatkowski.

Renta dla ofiary wypadku w Wandowie

W obradach gardejskiej sesji Rady Gminy wziął udział również Roman Chmielowski, sekretarz Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przypomniał, że gmina Gardeja słynie z jezior, ale nad żadnym z nich nie ma kąpieliska strzeżonego. Temat kąpieliska wywołał pytania związane ciągnącym się od kilku lat sporem sądowym o wypłatę odszkodowania dla osoby, która uległa wypadkowi na kąpielisku w Wandowie. Przypomnijmy, że przed kilkoma laty gmina Gardeja zorganizowała kilka miejsc do wypoczynku nad wodą. Jedno z nich powstało w Wandowie. To właśnie tam doszło do tragicznego wypadku w wyniku którego młody mężczyzna został praktycznie całkowicie sparaliżowany. Co miesiąc z budżetu gminy, ofiara wypadku otrzymuje rentę w wysokości około 900 zł. Jego adwokaci domagają się jednak odszkodowania w wysokości miliona złotych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama