niedziela, 17 sierpnia 2025 03:57
Reklama

Absolwenci PSW odebrali dyplomy

Piętnaście lat istnienia Powiślańskiej Szkoły Wyższej to 2330 wydanych dyplomów ukończenia studiów licencjackich i studiów podyplomowych. Wydział Zarządzania ukończyło ponad 900 studentów, a Wydział Nauki o Zdrowiu ponad 1400 osób. Tak w skrótowym podsumowaniu wygląda historia tej kwidzyńskiej uczelni. W minioną sobotę do grona absolwentów dołączyło kolejnych kilkadziesiąt osób, które uzyskały dyplomy licencjackie z pielęgniarstwa, ratownictwa i zarządzania. Uroczystość wręczenia dyplomów odbyła się w Teatrze Miejskim.
Absolwenci PSW odebrali dyplomy

-Jesteśmy uczelnią niedużą, a naukę naszych studentów możemy porównać do studiów indywidualnych. Staramy się reagować na potrzeby rynku pracy otwierając takie kierunki, dzięki którym nasi absolwenci znajdą zatrudnienie. Kierunkiem, który cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem jest pielęgniarstwo. W tym roku akademickim otwieramy również nowy kierunek studiów licencjackich jakim jest bezpieczeństwo narodowe. Jest to odpowiedź na duże zainteresowanie osób, które swoje przyszłe życie zawodowe pragną związać ze służbami mundurowymi – powiedziała prof. dr hab. Krystyna Strzała.

Pielęgniarstwo warto studiować

Jako dowód na to, że pielęgniarstwo warto studiować profesor Katarzyna Strzała przytoczyła fragment raportu Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku, który dotyczył zatrudnienia absolwentów uczelni wyższych w województwie pomorskim. Z informacji wynika, że bezrobocie wśród absolwentów kierunku pielęgniarstwo praktycznie nie istnieje.

Uroczystość wręczenia dyplomów ukończenia studiów I stopnia czyli uzyskania dyplomu licencjata rozpoczęła się od nagrodzenie najlepszych studentów. W tym gronie znalazło się sześcioro absolwentów, którzy uzyskali najwyższe oceny za cały okres studiów. Wyróżnieni absolwenci (Jolanta Jałocha, Wioletta Kubacka, Wioletta Szczerkowska, Tomasz Adamczyk, Robert Piórkowski i Oleksander Petruszyński) otrzymali pamiątkowe dyplomy i specjalne grawertony.

To był czas wytężonej nauki

W gronie absolwentów Wydziału Pielęgniarstwa Powiślańskiej Szkoły Wyższej była również Maria Sinkiewicz. Pani Maria na co dzień pracuje w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Gardei i należącym do tego zakładu ośrodku zdrowia w Wandowie.

-Mój przykład dowodzi, że na naukę nigdy nie jest za późno. Bardzo się cieszę, że podjęłam decyzję o rozpoczęciu studiów i szczęśliwie dobrnęłam do końca. To był naprawdę wytężony czas nauki ale zakończony pozytywnym skutkiem – powiedziała Maria Sinkiewicz, tegoroczna absolwenta Wydziału Pielęgniarstwa PSW w Kwidzynie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama