Wiceburmistrz Roman Bera uważa, że to ogromny sukces edukacji w mieście.
-Wyniki sprawdzianów szkół podstawowych są znakomite. Na 123 gminy nasze miasto zajęło ex aequo pierwsze miejsce z Gdynią i Sopotem, jeśli chodzi ma tematykę i język polski. W języku angielskim jesteśmy na piątym miejscu w województwie. Język angielski pierwszy raz został objęty badaniem w szkołach podstawowych. Z tego wyniku także jesteśmy bardzo zadowoleni, tym bardziej, że różnice były bardzo niewielkie. Jesteśmy dumni z osiągnięć uczniów – mówi Roman Bera.
Wiceburmistrz dodaje, że nie można jednak do tych wyników podchodzić w czysto technokratyczny sposób.
-Za tymi liczbami kryje się pewna diagnoza społeczna. Ze względów oczywistych liczba osób z wyższym wykształceniem jest wyższa w dużych ośrodkach miejskich. Dotyczy to także dochodów mieszkańców, które są dużo wyższe w Gdyni czy Sopocie, niż w naszym mieście. To czynniki, które wpływają na postępy edukacyjne. Jesteśmy niestety na słabszej pozycji w stosunku do tych ośrodków. Jesteśmy jednak w lepszej sytuacji niż ośrodki wiejskie, dlatego tym bardziej należy się cieszyć z tego świetnego wyniku. Wszystkie nasze szkoły podstawowe osiągnęły wynik zdecydowanie wyższy niż średnia wojewódzka i średnia krajowa – podkreśla Roman Bera.
Wiceburmistrz Kwidzyna uważa jednak, że nie należy spoczywać na laurach. Wprawdzie przed szkołami wakacje, ale pierwszego września ponownie należy przystąpić do pracy, aby osiągać tak dobre rezultaty.