wtorek, 6 maja 2025 02:18
Reklama Advertisement

Tajemnice prabuckich wodociągów

Już po raz trzeci Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Prabuty-Riesenburg” zorganizowało spotkanie Dyskusyjnego Klubu Historycznego. Tym razem przybliżano tajemnice prabuckich wodociągów. Można było m.in. dowiedzieć się, jak przed wiekami mieszkańcy ówczesnego Riesenburga radzili sobie z brakiem wody pitnej lub też dlaczego miejski młynarz skarżył się na mieszkańców, którzy podkradali mu wodę.
Tajemnice prabuckich wodociągów

Dyskusyjny Klub Historyczny, działający pod patronatem Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Prabuty-Riesenburg”, to prawdziwa gratka dla miłośników historii. Na jego spotkaniach nie powinno zabraknąć nikogo, dla którego przeszłość jego małej ojczyzny warta jest poznania. Już po raz trzeci Bernard Reks i Włodzimierz Wiśniewski przenieśli słuchaczy w minioną przeszłość Prabut i najbliższej okolicy. Tym razem tematem spotkania były prabuckie, miejskie wodociągi.

Miasto miało ogromne problemy z wodą

Wbrew pozorom, chociaż Prabuty w swojej minionej przeszłości leżały nad jeziorami, miasto i jego mieszkańcy ciągle cierpieli na deficyt wody pitnej. Oczywiście, można ją było czerpać z najbliższego jeziora Liwieniec, ale nie było to wcale taką łatwą, a przede wszystkim lekką sprawą. Kilka wybitych w mieście studni nie wystarczało do zabezpieczenia wszystkich potrzeb rozrastającego się miasta. Warto pamiętać, że w mieście przed wiekami funkcjonowały przecież dwa browary, które potrzebowały dużych ilości wody. O ile, w średniowieczu wody jeszcze względnie wystarczało, to na początku XVIII wieku był to już problem. Niewiele osób zapewne wie, że pierwsze wodociągi w Prabutach zaczęto budować już w XVII wieku, ale zostały one zniszczone w czasie wojen szwedzkich. Nie były to jednak wodociągi jakie znamy obecnie. O tych wszystkich meandrach przeszłości opowiadał Bernard Reks.

Wybudowano drewniany wodociąg

-Prabuty znajdowały się na dość dużym wzniesieniu, w otoczeniu jezior, ale w mieście występował ciągły deficyt wody. Na przykład sam zamek miał wybite trzy studnie. Miejskie studnie były jednak bardzo płytkie, mające nie więcej niż 4 metry. Po wielkim pożarze miasta, pod koniec XVII wieku, zaczęto szukać wody źródlanej w takich miejscach, skąd mogła ona grawitacyjnie płynąć do miasta. Kolejną przyczyną stojącą za wybudowaniem miejskich wodociągów były pretensje prabuckiego młynarza. Skarżył się on bowiem magistratowi, że mieszkańcy podbierają mu wodę, więc nie może mielić zboża. Stacjonujące w mieście pruskie regimenty także potrzebowały dużych ilości wody, dlatego miasto otrzymało dotację od państwa na wybudowanie wodociągów. Źródła znaleziono w pobliżu dzisiejszego sanatorium, 2 kilometry od miasta. Tam wodę zbierano z kilku źródeł, spiętrzano ją, a następnie za pomocą wydrążonych w środku drewnianych bali tłoczono do grodu. Te dawne zbiorniki są zresztą widoczne do dziś. Budowa wodociągów miejskich czerpiących wodę z okolic dzisiejszego sanatorium rozpoczęła się 1725 roku, jednak trwała zaledwie 10 lat – opowiadał Bernard Reks.

Źródła znaleziono w okolicach dawnego sanatorium

Wbrew pozorom, wybudowanie wodociągów nie rozwiązało problemów. Woda docierała do miasta drewnianymi rurami, ustawionymi na powierzchni, na specjalnych rusztowaniach. W mieście rury początkowo zasypano ziemią, ale niestety często się zapychały i trzeba było ponownie je rozkopywać. Pozyskano więc ponownie wsparcie ze strony państwa pruskiego i wybudowano w granicach miasta podziemne tunele. W tunelach, na specjalnych półkach, układano drewniane rury i woda praktycznie bez przeszkód mogła płynąć do specjalnych zbiorników w mieście.

Włodzimierz Wiśniewski przybliżył słuchaczom natomiast sposoby wykonywania rur z drewnianych bali. Zaznaczył, że chociaż to było tylko drewno, woda po drodze nie wyciekała i bez przeszkód docierała do miasta. W samym mieście były jednak problemy z jej gromadzeniem.

-Miasto zostało zbudowane na gruncie, który przepuszczał wodę. Wybudowane zbiorniki przez pewien czas stały puste bowiem wlewana do nich woda szybko wsiąkała. Prabucianie postanowili więc uszczelnić dno zbiorników grubą warstwą gliny i cegłami, które zatrzymywały wodę w zbiornikach – poinformował Włodzimierz Wiśniewski.

Wraz z postępem, na początku XX wieku, Prabuty zyskały miejskie wodociągi. Wówczas było już jednak o wiele łatwiej dostarczać wodę do domostw, bowiem z pomocą przyszło wynalezienie elektryczności.

Chcą poznać losy pacjentów prabuckiego szpitala psychiatrycznego

Organizatorzy trzeciego spotkania klubu historycznego poprosili o zaproponowanie kolejnego tematu, który byłby przybliżony na najbliższym spotkaniu klubu. Helenę Możejko zainteresowała sprawa pacjentów prabuckiego szpitala psychiatrycznego.

-Do wybuchu wojny w 1939 roku, tu gdzie obecnie istnieje prabucki szpital, funkcjonował szpital psychiatryczny. Chciałabym, aby na kolejnym spotkaniu można byłoby opowiedzieć co się stało z pacjentami tej placówki. Wiem z dokumentów, co Niemcy w czasie wojny zrobili z pensjonariuszami m.in. szpitala w Kocborowie koło Starogardu Gdańskiego. Nigdzie jednak nie trafiłam na informacje, co się stało z pacjentami prabuckiego szpitala – powiedziała Helena Możejko.

Bernard Reks i Włodzimierz Wiśniewski obiecali, że zajmą się tym tematem, ale z rozwikłaniem tej zagadki mogą być spore trudności. Prabuccy historycy nie natrafili bowiem na żadne informacje w tej sprawie. Podkreślili jednak, iż znając decyzje władz hitlerowskich, pacjentów szpitala psychiatrycznego w Prabutach na pewno spotkał ten sam los co innych tego typu placówek czyli zostali przez hitlerowców zamordowani.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

taki sobie 22.12.2015 20:33
Kozborowo było polskie stąd takie, a nie inne rozprawienie się z pacjentami szpitala psychiatrycznego . Prabuty były niemieckie. Znając stosunek i politykę władz niemieckich od 1933 r. do osób chorych psychiatrycznie to w 1939 roku dawno już ich tam nie było. Przecież podobnie postąpiono w szpitalu psychiatrycznym Tapiau k/ Królewca gdzie w latach 30 zabito osoby chore psychicznie,a w 1939 r. szpital był pusty i wykorzystano go na uwięzienie uczniów Polskiego Gimnazjum z Kwidzyna.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
płatnik 22.12.2015 03:29
Tajemnica prabuckich wodociągów jest to,że mamy wodę najdroższą bodaj w całej północnej Polsce.Chyba jest święcona dlatego taka droga.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: CNC IntelligenceTreść komentarza: RECOVER YOUR LOST CRYPTO ASSETS WITH CNC INTELLIGENCE. NO UPFRONT PAYMENT. CNC Intelligence is a team of Cyber Intelligence, Crypto Investigation, Asset Tracing and Offshore Legal experts. Working together to form a boutique cyber and crypto intelligence group focused on providing results. Using the latest Cyber Tools, Open Source Intelligence (OSINT), Human Intelligence (HUMINT), and cutting edge technology, we provide actionable intelligence to our clients. WHY CHOOSE CNC INTELLIGENCE? - Expert Cyber Investigation Services ---Our cyber investigators are certified in the US, UK and experienced with investigations spanning 6 continents. - Cryptocurrency And Digital Asset Tracking --- We are able to track the movement of several different cryptocurrencies and assets. If the cryptocurrency has been moved, we are able to follow it. - Strategic Intelligence For Asset Recovery --- The first step to recovery is locating recoverable assets. Our experienced team will be able to walk you through the process. Schedule a mail session with our team of professionals today via - cncintel247 (@) gmail (.) com to get started immediately. BEWARE of FABRICATED reviews and testimonies endorsing fraudsters, do not get scammed twice. Disclaimer: CNC Intelligence is not a law enforcement agency and not a law firm. Like all investigators, we cannot guarantee specific results, but we apply our expertise and resources to every case professionally and ethically.Źródło komentarza: Remont parkietu hali sportowejAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: Ms. SimoneTreść komentarza: I have worked with Mr. James Mc Kay Wizard quite a number of times and they have never disappointed me. They helped me monitor my Husband phone when I was gathering evidence during the divorce. I got virtually every information he has been hiding over the months easily on my own phone: the spy app diverted all his WhatsApp, Facebook, text messages, sent and received through the phone: I also got his phone calls and deleted messages. he could not believe his eyes when he saw the evidence because he had no idea he was hacked. they do all types of mobile hacks and computer hacks, you get unrestricted and unnoticeable access to your partner/spouse/anybody’s social account, email, E.T.C Getting the job done is as simple as sending an email to jamesmckay wizard at gmail dot com or WhatsApp +31657446248.Źródło komentarza: 6 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień Sportu
ReklamaAdvertisement
ReklamaAdvertisement
Reklama