poniedziałek, 13 maja 2024 21:24
Reklama
Reklama
Reklama

Andżelika Borys pilotowana przez Macieja Płażyńskiego

POMORZE. Przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys przyjechała do Kwidzyna, by podziękować samorządowcom za zorganizowanie w powiecie kwidzyńskim kolonii dla 60 polskich dzieci z Białorusi w najbliższe wakacje. Towarzyszył jej poseł Maciej Płażyński, prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
Andżelika Borys pilotowana przez Macieja Płażyńskiego
Andżelika Borys była w Kwidzynie a także w Tczewie i innych miastach Pomorza.
Towarzyszył jej Maciej Płażyński, prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, które wspiera Polaków na obczyźnie, szczególnie na Wschodzie. Płażyński zastąpił na tym stanowisku zmarłego niedawno prof. Andrzeja Stelmachowskiego, założyciela tego działającego od 1990 roku stowarzyszenia. „Wspólnota Polska” działa pod egidą Senatu RP.
Andżelika Borys, która zaistniała w świadomości Polaków głównie dzięki licznym medialnym doniesieniem na temat prześladowań Polaków przez Białoruskie władze. Jak powiedziała podczas konferencji w Kwidzynie, obecnie sytuacja się poprawiła.
-Jest lepiej, bo zaniechano aresztowań i zatrzymań na granicy naszych działaczy. Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma i Polacy, którzy są największą mniejszością narodową na Białorusi, będą mogli spokojnie żyć – powiedziała Andżelika Borys.
Jej wizyta była związana z organizacją w powiecie kwidzyńskim letnich kolonii dla 60 polskich dzieci.
-40 osób wypoczywać będzie w Zielonej Szkole w Brachlewie nad jeziorem, a 20 w gminie Prabuty – powiedział Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna.
Walory podprabuckich jezior i lasów zachwalał również obecny na konferencji burmistrz Prabut Bogdan Pawłowski.
Andżelika Borys opowiedziała o pomocy, jakiej Polacy w kraju udzielają rodakom na Wschodzie.
-Regularnie otrzymujemy pomoce naukowe, książki dla dzieci, podręczniki, organizowane są konkursy dotyczące polskiej literatury, dzieci mają okazję przyjeżdżać do ojczyzny swoich przodków, wydajemy też gazetę polską – wyliczała przewodnicząca. – Form pomocy jest wiele i zawsze możemy liczyć na „Wspólnotę Polską”.
Jan Jaraszek, wieloletni szef kwidzyńskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, podkreślał, jak bardzo Polacy na Białorusi spragnieni są kontaktu ze swoim krajem.
-Ci ludzie uwielbiają wszystko, co polskie. Często tam jeżdżę, mam tam mnóstwo przyjaciół. Niektórzy żartują nawet, że więcej przyjaźni zawarłem tam, niż tu w Polsce. Ci ludzie trochę narzekają na to, że Polacy rzadko odwiedzają Białoruś. Dlaczego do nas nie przyjeżdżacie? – pytają mnie. Rzeczywiście, tamte tereny nie są miejscem najchętniej odwiedzanym przez polskich turystów – mówił Jan Jaraszek.
Letnie kolonie dla Dzieci z Białorusi w Kwidzynie odbywać się będą nie po raz pierwszy. Często organizowane są też wycieczki dla młodzież stamtąd. Jan Jaraszek od początku jest zaangażowany w ich organizację.
- Polacy z Białorusi bardzo chwalą Kwidzyn. Choć byli też w innych miastach, mówią, że w Kwidzynie jest specyficzna atmosfera. Czują się tu bardzo dobrze, bo ludzie są przyjaźni, bardzo życzliwi – podkreśla J. Jaraszek.
Na spotkaniu obecny był także  kwidzyński poseł Jerzy Kozdroń (PO), który wykorzystał okazję, by zapytać Macieja Płażyńskiego o senackie plany utworzenia Domu Polskiego na Ukrainie. Miałby on powstać w Barze, który jest miastem partnerskim Kwidzyna.
-Zabiegamy o to od dawna. Bardzo nam zależy, a decyzji jeszcze nie ma – mówił poseł Płażyński.
M. Płażyński zapewnił, że wkrótce sprawa ta zostanie przesądzona i jesienią tego roku powinna zapaść wiążąca decyzja.
Andżelika Borys jest osobą, która doskonale wywiązuje się ze swoich obowiązków i jej działalność bardzo służy Polakom. Przekonany o tym jest także Jan Jaraszek, który panią Andżelikę zna od lat, z czasów gdy nie była jeszcze przewodniczącą. Kilka lat temu, tuż po jej wyborze, rozmawiał o tym z dziennikarką „Kuriera”. Był zachwycony.
- Usłyszałem tę wiadomość w radiu, gdy jechałem samochodem. Byłem tak uradowany i podekscytowany, że nie mogłam dalej prowadzić, musiałem zatrzymać się i zjechać na parking – mówił.
Dziś doskonale pamięta ten moment.
- Andżelika Borys to właściwa osoba na właściwym miejscu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama