sobota, 24 maja 2025 10:43
Reklama

Jak przygotować się do telefonicznej rozmowy kwalifikacyjnej?

Spotkanie z rekruterem nie zawsze odbywa się twarzą w twarz. Zdarza się, że np. ze względu na odległość, rozmowa jest prowadzona przez telefon.
  • 09.03.2022 18:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Jak przygotować się do telefonicznej rozmowy kwalifikacyjnej?

Kwestie, o które warto zatroszczyć się przed telefonicznym interview, to m.in.:

  1. Jakość wypowiedzi

Gdy mówimy przez telefon, rozmówca nie może obserwować naszych gestów czy mimiki i koncentruje się na tym, co słyszy. Jeśli płynność komunikatów, jakie formułujemy, jest zaburzona, z pewnością wpłynie to na opinie pracodawcy na nasz temat. Warto więc pracować nad tym aspektem, np. wygłaszając przemówienia i nagrywając je. Dzięki temu będziemy wiedzieć, w jaki sposób mówimy i odkryjemy nad czym powinniśmy pracować.  

  1. Wybór miejsca

Duże znaczenie ma także miejsce, w którym znajdujemy się w trakcie rozmowy. Aby miała ona niezakłócony przebieg, udajmy się do cichego pomieszczenia, w którym nikt nie będzie nam przeszkadzał. Wyciszmy telefony, odłączmy domofon i upewnijmy się, że np. hałas dobiegający z ulicy nie będzie utrudniał rozmowy. Wybierając miejsce, zadbajmy również o własny komfort. Wygodne siedzenie czy stół na którym możemy położyć swoje notatki to absolutne minimum.

  1. Ocena sprawności sprzętu

Przygotowując się do rozmowy, zadbajmy również o aspekty techniczne. Naładujmy telefon lub miejmy przy sobie ładowarkę. Sprawdźmy także, czy nasz zestaw głośnomówiący działa bez zakłóceń, jeśli zamierzamy z niego korzystać. Aby uniknąć niepotrzebnego stresu i komplikacji, warto mieć przy sobie zapasowe urządzenia.

  1. Uporządkowane notatki

Uczestnicząc w rozmowie, możemy korzystać z notatek. Przygotowując się do spotkania, warto np. zapisać pytania, które chcielibyśmy zadać. Pamiętajmy jednak o tym, by wykreślać te zagadnienia, które już zostały wyjaśnione. Dobrze jest również zapisywać ustalenia, ponieważ część z nich może nam umknąć, np. ze względu na silny stres.

  1. Kultura osobista

W trakcie rozmowy telefonicznej obowiązują zasady dobrego wychowania, których należy przestrzegać również w bezpośrednim kontakcie. Pamiętajmy np. o tym, by słuchać argumentów rozmówcy, nie przerywać mu itd. Dbajmy również o jakość naszych wypowiedzi – unikajmy kolokwializmów, nie zapominajmy o powitaniu i pożegnaniu, a także panujmy nad głosem. 

  1. Pozytywne nastawienie

Telefoniczna rozmowa o pracę jest tak samo stresująca jak spotkanie z rektruterem twarzą w twarz, dlatego towarzyszy jej stres. Można go zmniejszyć, odpowiednio się przygotowując. Warto również mieć świadomość swoich mocnych stron i nadzieję na to, że dzięki naszemu wysiłkowi wszystko przebiegnie tak jak byśmy oczekiwali. Ewentualne niepowodzenie dobrze jest potraktować jako naukę na przyszłość.    

 

Zanim zdecydujemy się wysłać aplikację, zastanówmy się przede wszystkim czy dane zajęcie rzeczywiście nam odpowiada. Z oferty pracy często wynika np., że z zajmowaniem konkretnego stanowiska wiążą się np. częste wyjazdy. Rozmowa z rekruterem to także świetna okazja to zdobycia dodatkowych informacji, dlatego warto zadawać pytania.

--- Artykuł sponsorowany ---


KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama