poniedziałek, 23 czerwca 2025 08:06
Reklama

Potrąceni na pasach

POWIŚLE. W Kwidzynie 74-letni Jan M. został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. W Tychnowach punto potrącił 48-letniego Romisława M., który wszedł na pasy zza autokaru stojącego na jezdni przy przystanku.
Coraz częściej dochodzi do wypadków na drodze, których ofiarami są piesi. Powodem bywa niefrasobliwość przechodniów, którzy nagle wchodzą na jezdnię, ale przede wszystkim brawura kierowców.
W Kwidzynie 74-letni Jan M. został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych na ulicy Mostowej. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Jan M. ma złamaną kostkę w lewej nodze.
Do podobnego zdarzenia doszło w Tychnowach, jednak tam prawdopodobnie zawinił pieszy. Kierujący fiatem punto 28-letni Sebastian S. potrącił 48-letniego Romisława M., który wszedł na pasy zza autokaru stojącego na jezdni przy przystanku. Pieszy z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Kwidzynie. Kierowca fiata punto był trzeźwy, natomiast stan poszkodowanego wskazywał na to, że jest on pod wpływem alkoholu. Pobrano od niego krew do badania. 
Do najgroźniejszego wypadku z udziałem pieszych doszło w Kwidzynie kilka tygodni temu. Jak już informowaliśmy, w idącą chodnikiem kobietę, prowadzącą wózek z 4-miesięcznym dzieckiem, uderzyło bmw. Kierował nim 27-letni mężczyzna, który zjeżdżając z ronda stracił panowanie na autem, wjechał na chodnik, uderzył w kobietę i wózek, auto staranowało barierkę i spadło na dół wbijając się pionowo w ziemię. Kobieta miała złamane podudzie, uraz kręgosłupa i ogólne potłuczenia. Dziecko nie miało wewnętrznych urazów. Kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku, gdyż miał zapięte pasy i zadziałały poduszki powietrzne. Był trzeźwy, ale w jego krwi wykryto morfinę.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama