niedziela, 22 czerwca 2025 14:33
Reklama

Dźwięki, które leczą

KWIDZYN. Muzyczna terapia. Metody stosowania muzyki do poprawy zdrowia znane są od trzech tysięcy lat. Muzyka jest uznanym środkiem terapeutycznym. Stosowana jest także jako forma terapii osób niepełnosprawnych z upośledzeniem intelektualnym.
Dźwięki, które leczą
Stosuje się ją podczas zajęć z osobami niepełnosprawnymi w Warsztacie Terapii Zajęciowej, prowadzonym przez Fundację „Misericordia” w podkwidzyńskich Górkach.
- Staramy się wykorzystywać różne formy terapii. Muzykoterapia jest jedną z nich. Stosowana jest w warsztacie od kilku lat. Program zajęć obejmuje ćwiczenia relaksacyjne, wyciszające i odreagowujące napięcia. Uczestnicy są podzieleni na grupy, w zależności od stopnia rozumienia przebiegu zajęć i wychwycenia ich sensu. Instruktor musi mieć zawsze na uwadze indywidualne podejście do uczestnika. Musi uwzględnić rodzaj niepełnosprawności, aby nie wystąpiły efekty uboczne np. agresja czy zamknięcie się w sobie. Do poszczególnej muzyki przygotowywany jest tekst, który zostaje przez niego odczytany głosem spokojnym, powolnym i wyraźnym. Często instruktor prosi później o przelanie myśli i uczuć, które pojawiły się podczas słuchania muzyki o przelanie ich na papier. Następnie wszystkie rysunki, czy wyrażone myśli są omawiane wspólnie z grupą i instruktorem. Uzyskane  efekty to między innymi bardziej otwarte wyrażanie uczuć i wewnętrznie uspokojenie - mówi Bogdan Muchowski, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej.
Muzykoterapię w pracy z niepełnosprawnymi wykorzystuje Barbara Dzich, kierująca pracownią życia codziennego, w której niepełnosprawni uczą się samodzielności.
- Muzyka wywiera leczniczy wpływ zarówno na dzieci, jak i dorosłych. Wprowadza uczestników w stan fizycznego i emocjonalnego rozluźnienia. Muzykoterapię wykorzystuje w celu rozładowania zablokowanych emocji. Pozwala ona na odpoczynek i relaksację. Metoda ta ułatwia rehabilitację i przyspiesza procesy leczenia. Niepełnosprawni nabierają pozytywnego nastawienia do otaczającego ich świata- wyjaśnia Barbara Dzich.
Muzyka potrafi także wpływać pozytywnie na osoby z zespołem Downa.
- Grupa uczestników z zespołem Downa, która korzysta z muzykoterapii dowiodła, że poprzez muzykę można osiągnąć wiele pozytywnych efektów. Osoby takie rozluźniają się, uspokajają. Po tego typu zajęciach zawsze panuje przyjazna i rodzinna atmosfera. Niepełnosprawni lepiej współpracują w grupie, mają także większą łatwość wypowiadania się - twierdzi Iwona Burczyk.
Stosowane są różne formy muzykoterapii. Może to być np. gra na instrumentach lub śpiew. Muzykoterapia stosowana jest przy różnego rodzaju nerwicach, działając na emocje. Jak zgodnie twierdzą terapeuci, muzyka to wyjątkowe narzędzie, które pozwala niepełnosprawnym otworzyć się na świat.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama