niedziela, 22 czerwca 2025 14:35
Reklama

Pociąg do likwidacji

KWIDZYN. Czy powiat kwidzyński stanie się kolejową pustynią? Wszystko wskazuje na to, że tak. Planowana jest likwidacja kolejnych połączeń z Gdańskiem i Toruniem.
Obecnie rozkład jazdy PKP 40-tysięcznego miasta przedstawia się następująco: siedem pociągów do Malborka, cztery do Grudziądza (w tym dwa do Torunia – z godzinnym postojem w Grudziądzu). Do Gdańska kursów nie ma.
- Prawdopodobnie nie będzie już bezpośredniego połączenia do Torunia. Od dłuższego czasu jesteśmy pozbawieni bezpośredniego połączenia z Gdańskiem, stolicą województwa. Powinno się rozpocząć rozmowy na ten temat z innymi powiatami oraz marszałkiem. Połączenie z Toruniem także ma zniknąć, a dużo młodych ludzi tam jeździ, gdyż kształci się w tym mieście - alarmuje Jerzy Śnieg, radny powiatu kwidzyńskiego.
Rzeczywiście, PKP coraz bardziej ogranicza ilość połączeń.
- Zauważamy odwrót PKP od połączeń kolejowych oraz degradację torów. Kolej praktycznie nie zwraca się już do nas z prośbą o konsultacje w sprawie połączeń, choć powinna. W ubiegłym roku dostaliśmy pismo w sprawie nowego rozkładu jazdy. Zaopiniowaliśmy wtedy negatywnie likwidację połączeń. W tym roku takiego pisma nie było. Uważam, że dopóki PKP nie ulegną przekształceniu w instytucję, która będzie osiągała dochody na swojej podstawowej działalności, nic się nie zmieni. To zamknięty krąg, w którym PKP likwidują połączenia, tłumacząc się dużymi kosztami. Jednak z powodu ich likwidacji koszty rosną, gdyż coraz mniej osób jeździ koleją. Potrzebne są radykalne, strukturalne rozwiązania, ale oczywiście zwrócimy się do PKP w tej sprawie - wyjaśnia Jerzy Godzik.
Andrzej Zwolak, przewodniczący rady powiatu kwidzyńskiego, uważa, że potrzebna jest konkurencja.
Jeśli PKP nie będą miały konkurencji to ciągle będziemy wracali do tego tematu. Tylko rywalizacja wymusi zmiany, które przyniosą zadowalające nas efekty - podsumowuje Andrzej Zwolak.

Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu „Kuriera Kwidzyńskiego”, który ukazuje się wraz z "Dziennikiem Pomorza" na terenie Powiśla.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

iRoN 15.12.2007 12:17
Powiem tylko tyle, PKP to DEBILE

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama