sobota, 23 sierpnia 2025 22:41
Reklama

Rusza Festiwal ANIMO 2012

Projekt muzyczny Michała Litwińca „Gliniane Pieśni” rozpocznie dziś kwidzyńskie prezentacje 7 Międzynarodowego 11 Festiwalu ANIMO Kwidzyn/Sztum 2012. Przez pięć dni kwidzynianie obejrzą aż 13 spektakli zrealizowanych przez artystów z dziesięciu krajów. „Kurier Kwidzyński” objął patronat medialny nad tym wydarzeniem artystycznym.
Rusza Festiwal ANIMO 2012

Festiwal rozpoczęły poniedziałkowe pokazy w Sztumie, jednak oficjalne otwarcie ANIMO zaplanowano na wtorek - 2 października. W kwidzyńskim Kinoteatrze o godz. 19.30 swój projekt „Gliniane Pieśni” zaprezentuje Michał Litwiniec.
-Pan Michał odnalazł partyturę, która nie jest typową partyturą nutową, a przypomina bardziej obraz – mówi Piotr Stec, menadżer festiwalu. -Poza tym jej twórca zażyczył sobie, aby jego utwór grany był wyłącznie na instrumentach zrobionych własnoręcznie. Michał Litwiniec własnoręcznie wypalał więc z gliny poszczególne instrumenty potrzebne do wykonania tego utworu. Na pewno jest to duże wydarzenie, którego nie można pominąć. Na scenie występuje 11 osób, więc będzie to naprawdę wielkoformatowy koncert, którzy otworzy kwidzyńską część tegorocznych prezentacji festiwalowych.

Festiwal ANIMO w Kwidzynie powołany został do życia w 2002 roku, jako jedyny w Europie międzynarodowy festiwal sztuki pozarządowej: stowarzyszeń i fundacji artystycznych, teatrów autorskich, grup nieformalnych i prywatnych oraz indywidualnych twórców. Założeniem festiwalu ANIMO od samego początku było poszukiwanie środków wypowiedzi twórczej i nowatorstwo oraz równouprawnienie w dostępie do dóbr kultury.
ANIMO gościło dotychczas artystów z ponad 20 krajów, w tym m.in. z Australii, Białorusi, Bułgarii, Czech, Dani, Finlandii, Francji, Holandii, Hiszpanii, Izraela, Japonii, Niemiec, Norwegii, Polski, Rosji, Słowacji, Słowenii, Szwecji, Turcji, Włoch oraz USA. W czterech ogólnopolskich oraz sześciu międzynarodowych edycjach festiwalu udział wzięło ponad 35 000 osób, a w samym tylko roku 2011 było ich prawie 5000.

UWAGA!
Specjalnie dla czytelników internetowej strony „Kuriera Kwidzyńskiego” mamy podwójny bilet na koncert „Gliniane Pieśni” inaugurujący Festiwal ANIMO w Kwidzynie (wtorek, 2 października o godz. 19.30 w kwidzyńskim Kinoteatrze). Wystarczy wysłać do nas stosownego maila na adres: [email protected]. Szczęśliwi laureaci otrzymają maila zwrotnego z podaną informacją o godz. 18.00.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama