niedziela, 24 sierpnia 2025 14:06
Reklama

Nastolatki nie lubią Maryli

„Wariatka tańczy”, „Ludzkie gadanie”, „Sing, sing” – to tylko niektóre z ponad dwudziestu piosenek Maryli Rodowicz zawartych w programie „Dworzec”. Kwidzyński Klub Dobrej Piosenki po raz kolejny zaprosił wszystkich na wieczór poświęcony jednemu artyście. Po Jacku Kaczmarskim i Marku Grechucie przyszedł czas na Marylę Rodowicz. W przygotowaniu jest natomiast program z piosenkami Anny Jantar.
Nastolatki nie lubią Maryli

- Chyba od 4 lat przymierzaliśmy się do programu z piosenkami Maryli Rodowicz – mówi Mieczysław Dzikowski, scenarzysta i reżyser spektaklu. – Jest to istna kopalnia przeróżnego rodzaju utworów. Przede wszystkim jednak chcieliśmy pokazać utwory mniej znane, ale o czymś mówiące, choć hity również trzeba było wpleść w ten program.

Nastolatki nie lubią Maryli

W programie zatytułowanym „Dworzec” wystąpiło dziewięć wokalistek z nowej grupy Klubu Dobrej Piosenki.

- Nie czarujmy się, że nastoletnie dziewczyny kochają Marylę Rodowicz – podkreśla Dzikowski. – Myślę jednak, że po tym koncercie trochę ją polubiły. Piosenki Rodowicz po bliższym poznaniu okazują się bardzo wartościowe i fajne. Okazuje się też, że można zaśpiewać je inaczej niż w oryginale, nowocześniej, z nowym aranżem. Dziewczyny to wówczas akceptują i przyjmują jako swoje.

Po Maryli – Anna Jantar

Szef Klubu Dobrej Piosenki wyznaje, że wszystko zaczęło się gdy w ręce wpadła mu antologia piosenek Maryli Rodowicz.

- Zacząłem to przesłuchiwać i stworzyłem sobie taką play-listę – mówi. – Od tego się zaczęło. Zaczęliśmy rozmawiać, robić kolejne przymiarki, aż w końcu udało się program zrealizować.

To kolejny program tematyczny zrealizowany przez Klub Dobrej Piosenki. Wszystko zaczęło się od koncertu z utworami Jacka Kaczmarskiego, po którym pojawiły się programy z piosenkami Marka Grechuty, a teraz Maryli Rodowicz. W przygotowaniu jest natomiast program z piosenkami Anny Jantar, który powinien być gotowy za kilka tygodni.

To nasze życie

W półtoragodzinnym programie zatytułowanym „Dworzec” wykorzystano 23 piosenki. Jak przyznaje reżyser spektaklu, wybór odpowiednich utworów był niezmiernie trudny, a niektóre piosenki skreślano z listy z wielkim bólem.

- Chcieliśmy, żeby na koniec koncertu było trochę nostalgicznie, żeby pojawiło się pewne wyciszenie, aby można było przez chwilę pomyśleć nad tym co nas czeka lub co już było – mówi Dzikowski. – Po drodze natomiast były sygnały mówiące, że ów „Dworzec” to po prostu nasze życie, droga po której się przeganiamy i na której co chwilę coś na nas czeka.

Na scenie zobaczyliśmy także efektowną scenografię przedstawiającą tytułowy „Dworzec”, natomiast same wokalistki zaprezentowały się publiczności w dość w ciekawych stylizacjach.

- Dziewczyny miały tak dobrać swoje sukienki, aby nawiązywały do tego jak ubierano się w latach 70. – mówi reżyser spektaklu.

Powtórka na Dni Kwidzyna

Program „Dworzec” kwidzynianie będą mogli zobaczyć ponownie podczas tegorocznych Dni Kwidzyna. Co prawda będzie to nieco okrojony program, jednak mieszkańcy ponownie będą mogli usłyszeć kwidzyńskie interpretacje piosenek Maryli. „Dworzec” w całości usłyszeć będzie można natomiast m.in. w Sztumie oraz Dzierzgoniu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama