niedziela, 24 sierpnia 2025 18:04
Reklama

Młodziczki MTS Kwidzyn zdobyły srebro

Młodziczki MTS Kwidzyn zdobyły srebro Pucharu Związku Piłki Ręcznej w Polsce. W finałowym pojedynku kwidzynianki uległy drużynie SKS Kusy Kraków 29:30 przegrywając złoty krążek dopiero po serii rzutów karnych. W regulaminowym czasie gry finałowe spotkanie zakończyło się bowiem wynikiem 25:25, a rozstrzygnięcie przyniosła dopiero druga kolejka rzutów karnych.
Młodziczki MTS Kwidzyn zdobyły srebro

Finałowe rozgrywki Pucharu Polskiego Związku Piłki Ręcznej w Polsce w kategorii młodziczek odbywały się w obiektach sportowych w Dźwirzynie i Mrzeżynie. W imprezie udział wzięło 16 najlepszych drużyn z kraju, które zakwalifikowały się do finału przez wcześniejsze eliminacje i półfinały. Łącznie w finale uczestniczyło 350 osób i rozegrano 48 spotkań.

MTS wygrywa grupę

Na początek uczestnicy finałowych zmagań podzieli zostali na cztery grupy. Kwidzynianki trafiły do grupy B razem z drużynami KSS Kielce, ChKS Łódź oraz MKS Brodnica. W pierwszym meczu młodziczki MTS Kwidzyn ograły Brodnicę 25:17 (17:6), a następnie pokonały ChKS Łódź 23:10 (14:3). Dzień później kwidzynianki ograły również zawodniczki z Kielc 23:15 (14:10) i z kompletem punktów zajęły pierwsze miejsce w swojej grupie.

Półfinałowa wygrana w rzutach karnych

Po zakończeniu rozgrywek grupowych rozpoczęła się rywalizacja pucharowa. W pierwszym meczu MTS Kwidzyn trafił na zajmującą II miejsce w grupie C drużynę Kusy I Szczecin, a spotkanie zakończyło się zwycięstwem kwidzynianek 21:18 (10:9).

W półfinale turnieju podopieczne trenera Mariusza Balawejdera ponownie zmierzyły się z ekipą KSS Kielce. Po bardzo zaciętym spotkaniu ponownie zwyciężyły kwidzynianki, jednak o wygranej decydować musiały rzuty karne - 13:12 (5:6, 9:9).

Zadecydowała jedna bramka

Zwycięstwo dało jednak podopiecznym trenera Balawejdera prawo walki o złoto z drużyną Kusego Szczecin. Do przerwy kwidzynianki traciły do rywalem dwie bramki – 12:14. Po przerwie odrobiły jednak straty i w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 25:25. O tym kto zdobędzie złoto zdecydowały dopiero rzuty karne, a dokładnie druga ich seria. Skuteczniej wykonywały je piłkarki z Krakowa i jedną bramką – 29:30 pokonały młodziczki MTS Kwidzyn. Trzecie miejsce w turnieju zajęła natomiast ekipa KSS Kielce.

Nagrody dla najlepszych

Po wręczeniu nagród dla najlepszych zespołów organizatorzy przyznali także nagrody indywidualne. Najbardziej wartościową zawodniczką turnieju została Aleksandra Stokłosa z MKS PM Tarnów, najlepszą bramkarką - Natalia Ambroziak z MOSM Tychy, a najskuteczniejszą zawodniczką - Weronika Bąba (Kusy I Szczecin), która zdobyła 61 bramek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama