Władze gminy w ubiegłym roku zapowiadały, że jak tylko pojawi się możliwość weryfikacji stawek, to zajmą się sprawą i podejmą stosowną uchwałę. Nie wszyscy radni zgodzili się na nowe stawki. Dwóch było przeciwnych, uważając, że są one i tak za wysokie.
Niższe stawki za zbiórkę selektywną
Henryk Ordon, przewodniczący rady gminy Kwidzyn, przypomina, że dyskusji na temat opłat za odpady komunalne było w ubiegłym roku bardzo dużo.
-Zapowiadaliśmy, że wrócimy do tematu w tym roku. Rada zdecydowała o obniżeniu stawek. Uchwała wprowadza zróżnicowanie stawek na gospodarstwa jednoosobowe, dwuosobowe oraz gospodarstwa domowe, składające się z trzech i więcej osób. Ustalono niższe stawki w przypadku, gdy odpady komunalne będą zbierane i odbierane w sposób selektywny – wyjaśnia Henryk Ordon.
13,5 procent mieszkańców nie płaci
Tomasz Świerczek, radny gminy, który nie poparł uchwały, twierdzi, że już w ubiegłym roku mówił, że przyjęte wówczas stawki są za wysokie.
-Moje wyliczenia mówiły, że stawka za dwie i pół osoby powinna wynosić ok. 22,50 zł. Jako rada ustaliliśmy wówczas, że będzie to 37 zł. Nie wiem czy zostaliśmy wprowadzeni w błąd, czy to nasza nadgorliwość? 13,5 proc. mieszkańców nie płaci za śmieci i to my płacimy za nich. W gminie funkcjonuje ok. 800 podmiotów, które prowadzą działalność gospodarczą. Czy mają zawarte umowy na zagospodarowanie śmieci? To my płacimy za to, gdyż te śmieci trafiają do tych, które musimy zagospodarować. Stawki, które zostały przyjęte i tak są za wysokie – argumentuje Tomasz Świerczek.
Nowe stawki od 1 kwietnia
Henryk Ordon zapowiada, że rada będzie się dalej przyglądała sprawie opłat za zagospodarowanie odpadów komunalnych.
-Na razie obniżyliśmy stawki. Czy będzie można jeszcze obniżyć czy potrzebne będzie podwyższenie opłat, przekonamy się o tym po pierwszym półroczu tego roku – uważa H. Ordon.
Nowe stawki wejdą w życie od 1 kwietnia bieżącego roku.
Napisz komentarz
Komentarze