środa, 13 sierpnia 2025 07:35
Reklama
Reklama

Imprezowy strzał w dziesiątkę

O takiej pogodzie, jaka była w miniony weekend, turyści oraz osoby odpoczywające m.in. nad wodą i organizatorzy festynów, mogą tylko marzyć. Było bardzo ciepło, na niebie żadnej chmurki i można było bez obaw, do późnych godzin nocnych, bawić się na imprezach plenerowych. Tak właśnie było w Krzykosach, gdzie na placu rekreacyjnym znajdującym się na dawnym torowisku bawili się nie tylko mieszkańcy sołectwa.
Imprezowy strzał w dziesiątkę

Organizatorzy festynu, czyli władze sołectwa z sołtys Teresą Bielak na czele, zadbali o najdrobniejsze szczegóły. Dla maluchów nie zabrakło atrakcji w postaci dmuchanych zjeżdżalni. Dorośli mogli się natomiast posilić na stoisku z napojami i przekąskami. Miłośnicy tańca też nie mogli narzekać. Do późnych godzin nocnych przygrywał im bowiem zespół Forte.

Inwestycję zrealizowano pięć lat temu

Teren, gdzie odbywają się imprezy plenerowe powstał przed pięcioma laty. Pracownicy gminy napisali projekt, pozyskali pieniądze i dzięki temu można było stworzyć nowe miejsce do wypoczynku. W ramach inwestycji wybudowano scenę, kryte trybuny dla publiczności, ławki, stoły, huśtawki, a nawet stacjonarny grill. Część terenu wyłożono kostką polbrukową, wyznaczono też miejsca parkingowe. Nikogo zatem nie powinno dziwić, że od wczesnej wiosny do późnej jesieni można w tym miejscu spotkać całe rodziny, które właśnie tam spędzają wolne chwile.

Mieszkańcy włączyli się w przygotowanie imprezy

Z utworzonego miejsca do rekreacji zadowolona jest sołtys Krzykos Teresa Bielak.

-Teren dawnego torowiska idealnie nadaje się na duże imprezy plenerowe. W tym miejscu zawsze spotykamy się na festynach, jednak nie każdego roku. Rok temu nie zorganizowaliśmy festynu i nie tylko mieszkańcy mieli do nas żal. Dlatego teraz cała rada sołecka i wielu mieszkańców zaangażowało się w przygotowania do tej imprezy. Cieszy nas to, że na festyn do Krzykos przychodzą nie tylko mieszkańcy sołectwa, ale również innych miejscowości. Nie zabrakło również wielu mieszkańców Kwidzyna – podkreśliła z dumą Teresa Bielak.  

Odpoczynek i zabawa z przyjaciółmi

O tym, że festyn był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę w ten upalny weekend mówili jego uczestnicy.

-Pogoda idealna na spędzenie wolnego czasu. Nie żałuję, że wraz z rodziną przyjechałam do Krzykos. Odpoczywamy i bawimy się wspólnie z przyjaciółmi, a o to przecież chodzi w czasie wakacji - powiedziała Marzena Wojtyńska z Kwidzyna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama