czwartek, 14 sierpnia 2025 13:07
Reklama
Reklama

W Kwidzynie powstała Fundacja Onkologiczna

-Chcemy, aby działania fundacji były nakierowane na wspieranie pacjenta onkologicznego, jego bliskich, na pomoc w odnajdywaniu się i akceptowaniu nowej rzeczywistości w jakiej przyszło im funkcjonować na każdym etapie choroby i zdrowienia. Chcę też, aby poprzez różnorodne działania Fundacji zacząć rozmawiać o raku w sposób bardziej otwarty i bez tak wielkiego lęku – mówi Anna Borzeszkowska, fundator i prezes Fundacji Onkologicznej „Nieoczekiwana podróż”.
W Kwidzynie powstała Fundacja Onkologiczna

W statucie kwidzyńskiej fundacji znalazło się wiele celów. Wśród nich: promocja problematyki onkologicznej i edukacji psychoonkologicznej zorientowana na różne grupy społeczne; organizowanie i prowadzenie warsztatów, spotkań w zakresie profilaktyki onkologicznej oraz programów poprawy zdrowia, prowadzenie szkoleń z zakresu metod wspierania osób chorych na nowotwory ich rodzin oraz osób wspierających; stworzenie forum wymiany doświadczeń między pacjentami, ich rodzinami oraz personelem medycznym; współpraca z instytucjami państwowymi, samorządowymi, zakładami opieki zdrowotnej, organizacjami pozarządowymi, krajowymi i zagranicznymi w celu realizacji zadań statutowych fundacji i pozyskiwania środków przygotowywanie i realizacja programów zdrowotnych i profilaktycznych, a także promocja i organizacja wolontariatu oraz działalność charytatywna.

Warsztaty i konsultacje z psychoonkologiem

Aby Fundacja mogła działać i realizować swoje zadania potrzebne są przede wszystkim środki finansowe oraz praca wolontariuszy. Zarząd Fundacji chce pozyskać niezbędne środki na wszelkie możliwe sposoby, takie jak: działania własne, pozyskiwanie środków z Funduszy Europejskich, realizację celów statutowych czy też darowizny. Organizowane będą również akcje mające na celu edukację oraz zbieranie funduszy na cele statutowe fundacji.

-W chwili obecnej trwają prace organizacyjne. Zakładamy stronę internetową. Fundacja będzie miała też swoją siedzibę. Będzie można przyjść, zadzwonić, napisać maila, spotkać się. Będziemy organizować warsztaty, a także prowadzić indywidualne konsultacje z psychoonkologiem. Będziemy też zapraszać osoby, które mają duże doświadczenie w pracy z pacjentami onkologicznymi różnych specjalności. Fundacja będzie mogła działać w Polsce i za granicą. Dla mnie bardzo istotne jest jednak to, aby Fundacja bardzo aktywnie działała w naszym mieście i sąsiednich miejscowościach. – dodaje A. Borzeszkowska.

Inauguracja fundacji odbędzie się we wrześniu

Oficjalne otwarcie Fundacji planowane jest na początek września. Na październik planowane są natomiast warsztaty dla pacjentów onkologicznych oraz ich bliskich.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama