Policjanci przestrzegają, by nie ufać nikomu, kto przez telefon załatwia sprawy finansowe. Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy wartościowych rzeczy należy jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają one trafić.
- Metoda działania przestępców za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej – sierż. Bożena Schab. - Wówczas otrzymujemy telefon od osoby podającej się za członka rodziny: wnuczka, kolegi, przyjaciela. Oszuści proszą o pożyczenie wysokiej kwoty pieniędzy, ale najczęściej zgadzają się na niższą. Następnie informują nas, że przyślą kolegę lub koleżankę po odbiór gotówki, bo sami nie mogą ze względu na wypadek, chorobę, czy inną ciężką sytuację rodzinną. Później starsza osoba kontaktując się z rodziną dowiaduje się, że została oszukana.
Pod żadnym pozorem nie należy przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy. O tym, jaką metodą działają oszuści, przekonała się ostatnio 66-letnia
gdynianka, która padła ofiarą przestępców. Kobieta, chcąc pomóc w trudnej życiowej swojej krewnej (jak się okazało, była to oszustka), straciła 70 tys. zł.
- O swoich podejrzeniach zawsze należy powiadomić policję i postarać się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby podejrzanej – podkreśla sierż. Bożena Schab.
Kilka rad
Aby nie stać się ofiarą oszustów, wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad:
• nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj,
• jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie, czy był on do Was kierowany; jeśli nie masz telefonu, poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok,
• jeśli musisz kogoś wpuści, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny,
• nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; transakcje zawieraj w siedzibie firmy lub za pośrednictwem poczty; jeśli to niemożliwe przed podpisaniem skonsultuj
się z kimś z rodziny,
• nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące; sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny; oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi,
• mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym,
• nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich
danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o
swoich planach życiowych czy członkach rodziny.
Reklama
Metoda „na wnuczka” – nie daj się okraść
KWIDZYN. Bardzo powszechną metodą oszustw i wyłudzania pieniędzy stała się od jakiegoś czasu metoda „na wnuczka”. Jej ofiarami są najczęściej osoby starsze i samotne. Oszuści dzwonią do nich podając się za członków rodziny, znajomych lub pracowników różnych instytucji.
- 01.06.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 04:09)
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze