środa, 18 czerwca 2025 03:24
Reklama

Coraz bliżej modernizacji

Zaliczenie drogi dojazdowej, znajdującej się na terenie osiedla w Górkach, do kategorii dróg gminnych pozwoliło na modernizację jej nawierzchni ze środków gminy. Droga została naprawiona. W planach jest teraz jej całkowita modernizacja.
Coraz bliżej modernizacji

O użyczenie dróg osiedlowych samorządowi gminy od kilku lat zabiegał Bogdan Muchowski, radny gminy Kwidzyn.

Potrzeba było wielu spotkań

-To nie był łatwy proces, gdyż działki na których przebiega droga należą do wspólnot mieszkaniowych i z budżetu gminy nie można było przeznaczyć pieniędzy na jej modernizację. Byłoby to niezgodne z prawem. Trzeba było odbyć wiele spotkań i uzyskać zgodę mieszkańców, aby cały proces doprowadzić do końca. W maju ubiegłego roku została zawarta ze wspólnotami umowa na użyczenie drogi gminie. Przeprowadzono wówczas niezbędne naprawy. W tym roku wykonany został kolejny krok, gdyż podjęta została uchwała dotycząca zaliczenia drogi do kategorii dróg gminnych. Dzięki temu gmina może wykonywać zadania związane z utrzymaniem tej drogi – wyjaśnia Bogdan Muchowski.

Droga jest za wąska

Radny dodaje, że nabranie mocy prawnej przez uchwałę, dotyczącą zaliczenia osiedlowej drogi do kategorii dróg gminnych, wymagało jej opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.

-Uchwała jest już prawomocna, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby samorząd zaczął działania dotyczące przebudowy drogi. Droga jest zbyt wąska i nie ma odwodnienia, dlatego najpierw musi zostać wykonany projekt dotyczący jej modernizacji. Mam nadzieję, że nowa rada, wybrana w listopadowych wyborach, zaplanuje środki na modernizację drogi. Mieszkańcy na jej kapitalny remont czekają już bardzo długo – twierdzi Bogdan Muchowski.

Podobnie było w Kwidzynie

To nie jest pierwszy przypadek, w którym wspólnoty zostały właścicielami działek na których znajdują się drogi. Bez wsparcia samorządu utrzymanie tego typu dróg jest prawie niemożliwe. Tak było m.in. w przypadku ulicy Reymonta w Kwidzynie, która wykorzystywana była przez wszystkich, chociaż działki na których jest położona należą do wspólnot. Wspólnoty użyczyły drogę miastu i dopiero wówczas można było przeprowadzić remont.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

JK Górki 17.10.2014 22:19
panie redaktorze gdzie etyka dziennikarska czy pan radny to nie pański kolega z tej samej lub blisko związanej z pana firmy? co na to redaktor naczelny przymyka oko na kumoterskie teksciki

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama