Zebrani na rondzie młodzi ludzie, o godzinie 17.00 na moment zastygli w milczeniu.
-Niestety nie można tego powiedzieć o zmotoryzowanych i pieszych mieszkańcach Kwidzyna. Ruch na rondzie odbywał się normalnie, przechodnie przechodzili jak wcześniej – podkreślają zaskoczeni organizatorzy spotkania.
Uczestnicy dziwili się również brakiem kwidzyńskich harcerzy, dla których idea Powstania Warszawskiego powinna być szczególnie bliska.
-Czego jeszcze zabrakło? Na szkołach, na szczęście nie wszystkich, flag w narodowych barwach. Tych, za które krew przelewali warszawscy powstańcy! – dodają.
Napisz komentarz
Komentarze