-W rozmowie z przedstawicielami PGNiG z Warszawy i Gdańska, która odbyła się u pana Andrzeja Krysztofiaka, burmistrza Kwidzyna, usłyszeliśmy, że prowadzona jest reorganizacja spółki, która zakłada likwidację niektórych punktów ze względów ekonomicznych – mówi wicestarosta Andrzej Fortuna. - Podnosiliśmy temat bezpieczeństwa. Mamy zapewnienie, że likwidacja punktu nie wpłynie na jego pogorszenie. Chodzi przede wszystkim o odcięcie dopływu gazu na wypadek pożaru czy innych zdarzeń. Według przedstawicieli PGNiG wszystkie jednostki straży pożarnej posiadają takie uprawnienia. Mamy deklarację, że nasza jednostka zostanie upoważniona do tego typu czynności. Niestety nie mamy wpływu na decyzję PGNiG. Uzyskaliśmy jedynie zapewnienie, że likwidacja punktu nie pogorszy jakości świadczonych usług dla odbiorców gazu.
Wicestarosta dodaje, że spółki prowadzą własną politykę i podejmują samodzielne decyzje w tego typu sprawach i samorządy nie mają na nie wpływu. Zgadza się jednak, że zmiany organizacyjne, które dotyczą wielu mieszkańców gminy, miasta czy powiatu, powinny być przynajmniej konsultowane z przedstawicielami samorządu.
Napisz komentarz
Komentarze