-Trwają ostanie uzgodnienia dotyczące projektu. Po wydaniu pozwolenia na budowę pozostanie nam czekać na ogłoszenie przez marszałka województwa konkursu, dotyczącego pozyskania pieniędzy unijnych na realizację tego przedsięwzięcia. Prawdopodobnie będzie to trzeci lub czwarty kwartał bieżącego roku. Około trzech miesięcy potrwa weryfikacja zgłoszonych projektów i ogłoszenie wyników konkursu. Jeśli cała procedura zakończy się pomyślnie to inwestycja będzie mogła zostać rozpoczęta w połowie 2017 roku. Budowa zalewu potrwa natomiast około roku - twierdzi Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna.
Powierzchnia zalewu ma wynieść ok. 7,26 h, a jego pojemność ok. 110 tys. m3. Planowana jest też wyspa, która będzie miała ok. 0,17 ha. Według projektu szerokość rozlewiska na poziomie normalnego lustra wody ma wynosić od 20 do 150 m, natomiast na poziomie maksymalnego poziomu do 160 m. Jego długość to ok. 600 m. Planowana jest także infrastruktura dla potrzeb turystyki wodnej, w tym kajakowej oraz budynek dla sprzętu pływającego. Powstanie też pole biwakowe. Wyciąganie kajaków ma się odbywać poprzez pomost pływający. Powstaną również ogród dla dzieci oraz kąpielisko z plażą i sezonowym punktem gastronomicznym. Nie zabraknie ścieżek pieszo-rowerowych, a w projekcie ujęto m.in. zjazdy dla wózków inwalidzkich. Zalew ma pełnić także funkcję zbiornika retencyjnego, która ma uchronić niżej położone tereny w gminach Sadlinki i gminie wiejskiej Kwidzyn, przed zalewaniem upraw. Prace i ziemne i budowa samej zapory stanowić będą ok. 80 proc. kosztów inwestycji, której szacunkowy koszt, to ok. 15 mln zł.
Napisz komentarz
Komentarze