Podczas 24 finału WOŚP w powiecie kwidzyńskim pracowało 326 wolontariuszy. Funkcjonowało 40 orkiestrowych miejsc finałowego grania w szkołach, przedszkolach oraz innych instytucjach. Trzydzieści placówek oświatowo-wychowawczych tworzyło tzw. małe sztab. Odbyło się również 27 imprez zamkniętych. Łącznie kwidzyński sztab WOŚP zebrał 141 816,27 zł.
Na podaną sumę składa się kwota 51 187 zł – zebrana przez kwestujących do orkiestrowych puszek, 44 692,96 zł – kwota zebrana podczas imprez zamkniętych, 823,09 zł – indywidualne dary i przelewy, 42 277 zł – wartość wylicytowanych przedmiotów podczas Aukcji Głównej. Tę ostatnia wartość tworzą m.in. 24 400 zł – kwota z licytacji Złotych Serduszek oraz 2 836,22 – kwota z aukcji allegro. Warto również dodać, że za pośrednictwem terminali płatniczych zebrano 11 320 zł.
WOŚP jednoczy nas jednego dnia
-Orkiestra łączy wszystkie pokolenia, niezależnie od wieku, płci, statusu społecznego, koloru skóry. Jednoczy nas jednego dnia, kiedy wszyscy podajemy sobie serca – mówił burmistrz Andrzej Krzysztofiak.
Burmistrz Kwidzyna podkreślał, że nie chodzi o zbieranie dużych kwot pieniędzy, a o zaangażowanie wielu ludzi, którzy chcą angażować się w działania orkiestry.
-Dziękuje wszystkim, którzy tworzyli ten łańcuch dobrej woli – mówił A. Krzysztofiak.
Jurek Owsiak przypomniał, że kilka dni wcześniej rozliczano Orkiestrę w Radomiu.
-Wybraliśmy Radom, bo jest tam bardzo dobry szpital. Pokazując ten szpital z naszym sprzętem chcieliśmy pokazać, że jest to standard, który można uzyskać, że jest to standard, który powinien funkcjonować w całym kraju. I nie jest to standard, którego nie można uzyskać. Właśnie dzięki temu, ze organizacje pozarządowe tworzą to nowoczesne państwo możemy to zrobić. Możemy tez oczekiwać, żeby tak było na co dzień.
Owsiak podkreślał, że Orkiestra przełamała myślenie, że polska służba zdrowia cały czas jest w jakimś kryzysie. Przyznał, ze przez 24 lata grania WOŚP służba zdrowia zmieniała się diametralnie.
Polacy nie lubią jak się im coś zakazuje
Szef Wielkiej Orkiestry podkreślił również, że tegoroczny finał bardzo go zaskoczył.
-Liczyliśmy, że jeśli zbierzemy tyle co rok wcześniej to będzie dobrze, bo atmosfera była momentami dosyć ciężka – mówił J. Owsiak. -Ciężka chociażby w wypowiedziach pana posła Pięty, który zakazał grać urzędnikom państwowym. Przedziwna historia dlaczego niby urzędnik państwowy ma nie grać w orkiestrze. Okazało się jednak, ze pan poseł Pięta zrobił wspaniałą rzecz. Polacy mają bowiem swój sposób myślenia, który w wielu sytuacjach okazał się zaskakujący. Polacy nie lubią jak im się coś zakazuje. Wtedy robią coś na odwrót. Tak jakby Polacy powiedzieli, nie będzie mi ktoś mówił co ja mam robić z moimi pieniędzmi. To są moje pieniądze i będę robił co będę chciał. I nagle okazało się, że ktoś licytuje serduszko za 660 tys. zł. Serduszko, które ma 4 gramy i jest małym gadżecikiem wartym kilkaset złotych. I nagle ktoś daje za niego 660 tys. zł.
Zebrano blisko 20 mln zł więcej niż rok temu
Ostatecznie podczas 24 finału WOŚP zebrano 72 696 501,51 zł. Blisko 20 milionów złotych więcej niż rok temu.
-Nigdy nie chcieliśmy bić rekordów i nigdy ich nie oczekiwaliśmy. Tak się składa, że z każdym rokiem udaje się zebrać za każdym razem większą sumę pieniędzy, co świadczy o ogromnym zaufaniu Polaków do Orkiestry. Suma 72 milionów złotych jaką w tym roku udało się zabrać, zaskoczyła nawet nas. Już nie mogę się doczekać kolejnego konkursu ofert, na którym będziemy zakupowali sprzęt dla pediatrii, a także podniesiemy standard kolejnych oddziałów geriatrycznych - mówi Jerzy Owsiak, Prezes Zarządu Fundacji WOŚP.
Warto w tym miejscu powiedzieć również o kosztach prowadzonej akcji. Według informacji podanej podczas ogólnopolskiego podsumowania akcji koszty zorganizowania i przeprowadzenia zbiórki 24. Finału WOŚP wyniosły 2 258 098,74 PLN, co stanowi 3,1 procent zebranych środków. Na koszty te składają się m.in. wyprodukowanie samoprzylepnych serduszek WOŚP, materiały promocyjne i reklamowe, usługi przewozowe, kurierskie i telekomunikacyjne oraz usługi i wynagrodzenia osób dodatkowo zatrudnionych do współpracy ze sztabami i wolontariuszami w zakresie przeprowadzenia i rozliczenia ogólnopolskiej zbiórki.
Napisz komentarz
Komentarze