Wiekowy budynek, którego historia sięga początków XX wieku, swoje lata świetności już dawno ma za sobą. Od lat nieremontowany przez właścicieli zaczął popadać w ruinę. Wyraźnie widać, że w budynku obniżyły się elementy drewnianej konstrukcji dachu. W efekcie dachówki, w niektórych miejscach, trzymają się ostatkiem swych sił, a część z nich już dawno spadła. W czasie opadów deszczu woda natomiast bez przeszkód wlewa się do środka.
-Ten budynek nie ma właściciela, a osoba która tam mieszka unika z nami kontaktu. Byliśmy na miejscu, aby dokonać oględzin stanu technicznego budynku, ale nikogo w nim nie zastaliśmy. Ponieważ istnieje realne zagrożenie dla przechodniów wydaliśmy nakaz zapewnienia bezpieczeństwa osobom korzystającym z chodnika. Została wydzielona strefa bezpieczna dla przechodzących tam osób. Wydzielenie takiej części dla przechodniów to są jednak tylko działania doraźne. Będziemy administracyjne dalej prowadzić tę sprawę. Przeprowadzimy również kolejną kontrolę obiektu i może wtedy uda nam się obejrzeć dokładnie ten dom i ocenić jego stan techniczny. Warto zaznaczyć, że jest to także kwestia odpowiedzialności karnej, jeśli zarządca lub właściciel budynku stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia osób postronnych. Kwestia rozbiórki budynku na razie nie wchodzi w grę i do tego jeszcze jest długa droga. Problemem jest również i to, że nie wiemy w tej chwili komu wydać decyzję, aby ta osoba zainteresowała się stanem technicznym budynku. Zgłosiliśmy również te sprawę na policję – informuje Bożena Pajewska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kwidzynie.
Napisz komentarz
Komentarze