„Plati” Polska Sp. z o.o. to firma włoska z udziałem kapitału chińskiego. Na kwidzyńskim rynku funkcjonuje od kilkunastu lat. Produkuje wiązki kablowe, przewody i światłowody. Są one wykorzystywanie m.in. przez sąsiadujący z zakładem kwidzyński „Jabil”. Obecnie zatrudnia 347 osób. Strona związkowa od kilku miesięcy prowadziła rozmowy z zarządem firmy w sprawie podwyżek płac. Najpierw zaproponowano zarządowi podwyżkę pracowniczych pensji o 200 zł, z wyrównaniem od kwietnia. Z czasem jednak obniżyli swoje żądania do kwoty 150 zł, również z wyrównaniem od kwietnia tego roku. W odpowiedzi na propozycje związków firma zaproponowała natomiast zwiększenie płac o.. 40 zł brutto czyli około 26 zł netto. Jakby tego było mało propozycja miała obowiązywać od lipca i potrwać jedynie do końca tego roku. Rozmowy zakończyły się więc fiaskiem i 18 lipca pracownicy rozpoczęli bezterminowy strajk czynny. Na początku strajkowano 4 godziny dziennie. Wobec braku reakcji ze strony zarządu firmy od poniedziałku (25 lipca) zaostrzono protest do 6 godzin dziennie.
Załoga zdecydowała się walczyć dalej
Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” pracowników Plati i jednocześnie przewodniczący Komitetu Strajkowego, przyznał w rozmowie z „Kurierem Kwidzyńskim”, że załoga zakładu podjęła decyzję aby walczyć dalej.
-W piątek (22 lipca) złożyliśmy w sekretariacie firmy pismo informujące o tym, iż wobec braku dialogu i zmuszania pracowników do pracy w soboty podjęliśmy decyzję o zaostrzeniu protestu – wyjaśniał Andrzej Zmysłowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Pracowników Plati, a jednocześnie przewodniczący Komitetu Strajkowego. - Proszę powiedzieć, czy 150 zł to duża kwota? Cały czas podkreślamy, że zarobki w „Plati” są bardzo niskie. Wielokrotnie już to powtarzałem, że osoba z kilkunastoletnim stażem zarabia tyle samo ile ktoś, kto przychodzi do naszej firmy po raz pierwszy. A sytuacja dla zatrudnionych już pracowników pogorszy się od nowego roku, kiedy wzrośnie najniższe wynagrodzenie krajowe. Jesteśmy doświadczoną załogą, znamy się na pracy, ale chcemy za naszą pracę otrzymywać odpowiednie wynagrodzenie.
Negocjacje i mediacje nic nie dały
Jak podkreśla Zbigniew Koban, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” w Kwidzynie, strona związkowa w Plati wyczerpała wszystkie możliwe sposoby dojścia do porozumienia pomiędzy pracownikami a zarządem firmy. Wobec braku postępów w rozmowach zdecydowano się na najostrzejszą formę protestu czyli akcję strajkową.
-Wiemy, że załoga jest zdeterminowana w swoich żądaniach i oczekuje konkretnego ruchu ze strony pracodawcy. Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” od dłuższego prowadziła spór zbiorowy z zarządem firmy „Plati”. Zanim doszło do zaostrzenia formy protestu przeprowadzono negocjacje i mediacje, ale nic konkretnego one nie dały. Należy tylko żałować, że do takiego protestu doszło, ale wina leży również po stronie pracodawcy, który nie chciał podjąć rozmów. Rozumiemy, że podłożem protestu są kwestie płacowe. Propozycja podwyżek płac zaproponowana przez zarząd firmy pracowników nie satysfakcjonowała. Ale nawet ta podwyżka nie była skonkretyzowana w jakimś dokumencie tylko przedstawiona w formie ustnej. Komisja zakładowa tego nie zaakceptowała – stwierdził Zbigniew Koban, przewodniczący MKK NSZZ „Solidarność” w Kwidzynie.
Warto dodać, że mimo kilkukrotnych prób nie udało się nam uzyskać komentarza od dyrekcji Plati. Do firmy wysłaliśmy e-maile z pytaniami, próbowaliśmy także uzyskać odpowiedź telefonicznie, ale nasze próby kończyły się fiaskiem.
Firma zaakceptowała żądania strajkujących
We wtorek (26 lipca) rozpoczęły się jednak rozmowy właściciela i zarządu firmy z Komitetem Strajkowym. Rozmawiano o możliwościach rozwiązania powstałego konfliktu. Związkowcy nie byli jednak zadowoleni z tego spotkania.
-Rozmowa nie przyniosła jednak żadnego przełomu, więc protest trwa nadal – mówił A. Zmysłowski po zakończeniu rozmów. - Nie usłyszeliśmy żadnych konkretnych propozycji. Dowiedzieliśmy się tylko, że w przyszłym roku firma Plati będzie obchodziła 20-lecie istnienia w Kwidzynie. Na kolejną rundę rozmów umówiliśmy się na godziny poranne w środę, 27 lipca.
Dziś, tj, we środę (27 lipca) porozumienie pomiędzy stronami zostało jednak zawarte, a firma „Plati” przystała na propozycje strajkujących. W efekcie pracownicy otrzymają podwyżkę w wysokości 150 zł, z wyrównaniem od kwietnia tego roku.
Napisz komentarz
Komentarze