poniedziałek, 30 czerwca 2025 20:06
Reklama

Ratownicy pobici podczas interwencji

Mieszkaniec Kwidzyna, po wezwaniu karetki pogotowia, zaatakował dwóch ratowników medycznych. Policjanci ukarali krewkiego 35-latka mandatem, a sprawa zapewne znajdzie swój finał w sądzie.
Ratownicy pobici podczas interwencji

Do zdarzenia doszło w sobotę, 11 grudnia. Około godziny 4 nad ranem załoga kwidzyńskiej karetki pogotowia wezwała na pomoc policjantów. Okazało się, że dwaj ratownicy medyczni, którzy przyjechali na interwencję do jednego z domów, zostali zaatakowani przez 35-letniego mężczyznę. Wcześniej mieszkaniec Kwidzyna kilkakrotnie wzywał do swojego miejsca zamieszkania karetkę pogotowia podkreślając, że został pobity oraz ma myśli samobójcze. Gdy ratownicy zjawili się w jego mieszkaniu stwierdzili, że mężczyzna nie wymaga hospitalizacji. Zdenerwowany takim obrotem sprawy 35-latek zaatakował obsługę karetki.

W rozmowie z „Kurierem Kwidzyńskim” zdarzenia te potwierdziła st. sierż. Anna Filar z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

-Mężczyzna już wcześniej wzywał karetkę pogotowia i Policję, a w miejscu jego zamieszkania było kilka interwencji. Policjanci przybyli na miejsce zdarzenia i ukarali agresywnego mężczyznę mandatem karnym m.in. za bezpodstawne wzywanie karetki pogotowia. Ratownicy poinformowali również policjantów, że zostali pobici przez tego mężczyznę. Poszkodowani ratownicy będąc funkcjonariuszami publicznymi skorzystali z przysługującego im prawa i złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez agresywnego 35-latka. Postępowanie związane z pobiciem ratowników prowadzi Policja a sprawa najprawdopodobniej swój finał znajdzie w sądzie – poinformowała st. sierż. Anna Filar.

O komentarz do zaistniałej sytuacji poprosiliśmy również Annę Szewczuk-Łebską, rzeczniczkę prasową spółki EMC S.A., zarządzającej kwidzyńskim szpitalem.

-Na szczęście nasi pracownicy nie doznali poważnych obrażeń. Wykazali się odwagą i opanowaniem, dzięki czemu zdołali obezwładnić napastnika i przekazać go w ręce funkcjonariuszy policji. Podjęto wobec niego z urzędu działania prawne w związku z napaścią na funkcjonariuszy publicznych - taki status mają ratownicy Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego. Traktujemy tę sprawę poważnie, bo bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas bardzo ważne. W codziennej pracy bywają oni narażeni na zachowania, które mogą stanowić dla nich bezpośrednie zagrożenie. Całemu zespołowi udzielimy niezbędnego wsparcia – podkreśla A. Szewczuk-Łebska.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama