poniedziałek, 16 czerwca 2025 08:54
Reklama

Pociągi pojadą dopiero latem

KWIDZYN. Spółki wykonawcze, które wygrały przetargi na modernizacje pomorskich linii 207 i 405, mają problem z terminowym zakończeniem robót. PLK już trzeci raz zmienia termin udostępnienia linii dla pociągów pasażerskich, co niepokoi samorząd województwa pomorskiego. Modernizacje finansowane są z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Pociągi pojadą dopiero latem
Pierwotnie zakończenie modernizacji linii kolejowej planowano na grudzień 2018 roku, później mówiono o 1 lutym 2019 r. Nie udało się dotrzymać żadnego z tych terminów, a wedle zapowiedzi autobusowa komunikacja zastępcza na trasie Malbork – Grudziądz funkcjonować ma aż do 15 lipca.

Autor: Fot. Mirosław Wiśniewski

Uruchomienie pociągów na linii 405, na odcinku Słupsk – Miastko, a także na linii 207 od Malborka do Gardei (i dalej do Grudziądza) pierwotnie planowano na grudzień 2018. Jak podaje portal branżowy www.rynek-kolejowy.pl w wypadku tej pierwszej linii zaawansowanie robót pozwoliło stwierdzić PKP PLK, że nie da się jej otworzyć przed wiosenną korektą rozkładu jazdy w marcu. Podobnie sprawa miała się z linią 207, choć wcześniej mówiło się o uruchomieniu przewozów od 1 lutego. Nie udało się ani pierwsze ani drugie. Według informacji „rynku kolejowego” w połowie lutego urząd marszałkowski województwa pomorskiego zdecydował, że po obu liniach nie da się jeszcze puścić pociągów. Decyzja zapadła po konsultacji z PKP PLK i zapoznaniem się z zaawansowaniem prac. Zamówiono usługę transportu pasażerów autobusami, choć jest to szczególnie uciążliwe dla nich. W obu przypadkach, z uwagi na układ dróg, autobus stanowi marną alternatywę dla pociągu i kursuje dużo dłużej. Autobusy na linii z Malborka do Grudziądza jeździć będą aż do 15 lipca, ze Słupska do Miastka – do 8 czerwca. PKP PLK przyznaje, że na budowie linii 207 konieczne są dodatkowe prace związane ze wzmocnieniem podłoża. PLK wskazuje też na mniejsze niż oczekiwano zaangażowanie wykonawcy.

–Od maja przewidziane są roboty na stacji Sztum i przebudowa wiaduktu kolejowego w Malborku. Wykonawca deklaruje, że pociągi będą mogły wrócić na trasę na odcinku Kwidzyn – Malbork po 16 lipca bieżącego roku. Realizacja całego projektu zaplanowana jest do końca 2019 roku. Mobilizujemy wykonawcę NDI do utrzymania terminu – wyjaśniał Martyn Janduła, z biura prasowego PKP PLK, na łamach portalu www.rynek-kolejowy.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

realista 22.02.2019 13:32
Żeby było lepiej to trzeba się najpierw pomęczyć......

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama