niedziela, 24 sierpnia 2025 06:21
Reklama

Urzędnicza gimnastyka z salą gimnastyczną

KWIDZYN. Wojewódzki konserwator zabytków nie zgodził się na równoczesne budowanie sali oraz prowadzenie badań archeologicznych. Postawił także wiele innych warunków, które sprawiły, że koszt inwestycji, bez badań archeologicznych, sięgnął 7,8 mln zł. Według wicestarosty ważne odkrycia archeologiczne mogłyby na długo blokować prowadzenie prac budowlanych.
Właściciel terenu przy ul. Żwirki i Wigury zaproponował samorządowi powiatu sprzedaż gruntu pod budowę sali gimnastycznej dla ZSP nr 2. Stało się to już po przygotowaniu dokumentacji budowy w innym miejscu, nowa propozycja wydaje się jednak dużo lepsza.
Inwestycję planowano od kilku lat, ale nie można było znaleźć odpowiedniego terenu z uwagi na sąsiedztwo zabytków w tej części miasta. W końcu zdecydowano się na wykorzystanie miejsca po budynku gospodarczym, w sąsiedztwie szkolnego gmachu. Dokumentacja powstała, ale wojewódzki konserwator zabytków nie zgodził się na równoczesne budowanie sali oraz prowadzenie badań archeologicznych. Postawił także wiele innych warunków, które sprawiły, że koszt inwestycji, bez badań archeologicznych, sięgnął 7,8 mln zł. Wicestarosta Andrzej Fortuna uważa, że propozycja kupna nowego terenu, rozwiązuje wiele problemów.
- Wcześniej nie było możliwości kupienia tego terenu. Pojawiła się w styczniu. Jego właściciel dopiero teraz podjął decyzję o sprzedaży gruntu powiatowi. Nowe miejsce jest o wiele korzystniejsze, gdyż nie jest objęte ochroną konserwatora zabytków. Budowa sali, o ile sfinalizujemy zakup gruntu, będzie tańsza i unikniemy problemów z sąsiedztwem zabytkowych obiektów. Poza tym będziemy mogli wybudować salę pełnowymiarową, a to umożliwi zdobycie środków zewnętrznych. Miejsce, który dysponowaliśmy, nie dawało nam tylu możliwości – twierdzi Andrzej Fortuna.
Wicestarosta zapewnia, że przygotowana dokumentacja na budowę sali na zabytkowych fundamentach nie zmarnuje się.
- W tym miejscu mogłaby powstać aula. Jestem już po wstępnej rozmowie z burmistrzem, który jest zainteresowany takim rozwiązaniem, ale najważniejsze, że pozyskanie nowego gruntu przyspieszy rozpoczęcie inwestycji i znacznie obniży jej koszty. Nowe miejsce pozwala nam na kupno gotowego projektu – podkreśla Andrzej Fortuna.
Według wicestarosty ważne odkrycia archeologiczne mogłyby na długo blokować prowadzenie prac budowlanych. Podczas najbliższej sesji  rada powiatu zajmie się projektem uchwały dotyczącej nabycia nieruchomości przy ul. Żwirki i Wigury pod budowę sali gimnastycznej dla Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. To jedyna szkoła ponadgimnazjalna, która takiego obiektu nie posiada.

Będzie taniej

Szacuje się, że koszt pełnowymiarowej sali w nowym miejscu to ok. 5 mln zł. Niewymiarowa sala obok szkoły kosztowałaby ok. 7,8 mln zł. Badania archeologiczne, w zależności od ich zakresu, kosztowałyby od 100 tys. zł do 1 mln zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama