sobota, 18 maja 2024 09:08
Reklama
Reklama

Rusza budowa parku przemysłowo-technologicznego

KWIDZYN. - To będzie nasz okręt flagowy, nie mam co do tego wątpliwości –mówi Piotr Łączny, prezes Kwidzyńskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego, którego budowa rozpocznie się w Górkach. Instytucja ma promować małe i średnie firmy.
Całość ma kosztować wyniesie 40 mln zł. Podpisano umowę z Agencją Rozwoju Pomorza na finansowanie przedsięwzięcia. Dofinansowanie wyniesie 25 mln zł.
- Byliśmy szóstym podmiotem, który podpisał umowę z ARP. Wśród dziesięciu podmiotów, które uzyskały dofinansowanie są takie, które jeszcze nie podpisały umowy. Wiele czasu i wysiłku kosztowało nas, aby zgromadzić wszystkie niezbędne załączniki, aby pozyskać pozwolenie na budowę, a w konsekwencji podpisać długo oczekiwaną przez wszystkich umowę – podkreśla Piotr Łączny.
Dodaje, że inwestycja składa się z dwóch podzadań. Pierwsze to budowa zespołu budynków centrum Kwidzyńskiego Parku Przemysłowo- Technologicznego z Centrum Energii Odnawialnej.  Będzie to obiekt biurowo-wystawienniczo-technologiczny o pow. ok. 4 tys. m kw. z demonstracyjnym energooszczędnym  tzw. domem pasywnym o pow. ok. 150 m kw. Drugie to budowa infrastruktury, w tym dróg wewnętrznych o długości ok. 2 km.
Według Piotra Łącznego bardzo ważna dla parku jest informacja o planowanej już niedługo budowie mostu przez Wisłę.
- Nagle będzie blisko do Gdańska, Gdyni, Torunia i Bydgoszczy. Przy zabieganiu inwestorów do tego parku to bardzo ważne – twierdzi Piotr Łączny.
Kwidzyński park będzie zajmował ok. 15 ha.
- To teren na którym będziemy oczekiwać przedsiębiorców oraz inwestorów. Park będzie sprzedawał grunt, aby sfinansować część inwestycji. W projekcie mamy zapisanych ok. 100 miejsc pracy. Tak naprawdę zaplanowaliśmy 1300 miejsc. Będziemy chcieli,  aby było ich więcej, ale będzie to możliwe na etapie pozyskiwania inwestorów. Będą to bardzo nowoczesne miejsca pracy, dla ambitnych i zdolnych Kwidzynian, że tak powiem o wszystkich mieszkańcach powiatu kwidzyńskiego. Przy okazji rozwoju parku będzie następował także wzrost liczby małych i średnich przedsiębiorstw. Park będzie promował firmy nastawione na innowacyjność  w zakresie wykorzystywania odnawialnych źródeł energii – podkreśla Piotr Łączny.
Energia potrzebna do funkcjonowania parku w minimum 60 proc. ma pochodzić odnawialnych źródeł.
- To wyróżnia nas wśród wielu parków w Polsce. Takiego parku nie ma. Jest wiele, w których pojawiają się w nazwie odnawialne źródła energii, ale  z reguły korzystają one z tradycyjnych źródeł energii. W parku wykorzystana zostanie energia słońca, w postaci ogniw fotogalwanicznych co wiąże się z promowaniem firmy Jabil. Poza tym do podgrzewania ciepłej wody zostaną wykorzystane kolektory słoneczne. Powstanie także turbina wiatrowa małej mocy, służąca  bardziej do demonstracji, ale rozważamy wykorzystanie jej do oświetlenia całego terenu. Wykorzystywana będzie  w znacznej części geotermia, czyli pompy ciepła i geotermika, czyli płytkie gruntowe wymienniki ciepła. Planujemy też odzysk wody deszczowej, nie do picia, ale do innych celów – zapowiada Piotr Łączny.
Ewa Szneider, radna powiatu kwidzyńskiego, uważa, że w projekcie zabrakło wykorzystania gorących wód i wykorzystania energii cieplnej i z gorących skał.
- Chodzi mi o wody, które znajdują się na głębokości powyżej 2 tys. m i które uzyskują temperaturę 60 stopni Celsjusza. Poniżej 3 tys. m znajdują się wody o temperaturze 80 stopni. Inne województwa budują zakłady geotermalne i korzystają z ciepłych wód do ogrzewania i pozyskiwania energii elektrycznej – uważa Ewa Szneider.
Piotr Łączny wyjaśnia, że źródła energii odnawialnej z których zamierza korzystać park to kompromis pomiędzy tym co można zrobić stosunkowo tanio, osiągając stosunkowo wysoki efekt, a możliwościami finansowymi.
- Jesteśmy ograniczeni pieniędzmi. Otrzymaliśmy  tylko 25 proc. dofinansowania. To jednak nie zamyka drogi do prowadzenia badań wewnątrz parku. Wszystkie obiekty stanowią żywe laboratorium. To tutaj mogą przyjeżdżać doktoranci i magistrowie i na bieżąco zajmować się badaniem wykorzystywanej energii – tłumaczy Piotr Łączny.
Radny Jerzy Śnieg jest zdanie, że Kwidzyński Park Przemysłowo-Technologiczny już teraz powinien zacząć szukać inwestorów.
- Inwestycja powstanie w ciągu dwóch lat. Już teraz powinno się pozyskiwać inwestorów i podpisywać z nimi umowy. Jeśli wybudowane zostaną obiekty, które będą stały puste, to będzie tragedia – niepokoi się Jerzy Śnieg.
Szef parku uspokaja, że wkrótce inwestorzy będą zachęcani do inwestowania w Górkach.
Kwidzyński Park Przemysłowo-Technologiczny to nie tylko planowana inwestycja. Spółka uruchomiła także centrum wsparcia małej i średniej przedsiębiorczości, w ramach której działają  punkt konsultacyjno-doradczy, fundusz pożyczkowy  oraz fundusz poręczeniowy.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama