poniedziałek, 25 sierpnia 2025 23:34
Reklama

Uwaga na dzikie zwierzęta! Policjanci apelują o ostrożność na drogach

Dzisiaj z rana kwidzyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej z udziałem dzikiego zwierzęcia. Funkcjonariusze apelują do kierowców o ostrożność, zwłaszcza na drogach w pobliżu lasów, gdzie ryzyko wtargnięcia leśnej zwierzyny na jezdnię jest szczególnie wysokie.
  • Źródło: KPP Kwidzyn
Uwaga na dzikie zwierzęta!  Policjanci apelują o ostrożność na drogach
Pamiętajmy o zachowaniu ostrożnej jazdy, kiedy widzimy na drodze znak ostrzegawczy A-18b „Uwaga dzikie zwierzęta”

Źródło: Policja

Na wielu drogach naszego województwa można zauważyć znak ostrzegawczy A-18b „Uwaga dzikie zwierzęta”, który informuje o zwiększonym ryzyku pojawienia się zwierząt na drodze. Kierowcy zobowiązani są do zachowania szczególnej ostrożności, zmniejszenia prędkości i uważnej obserwacji otoczenia. Niestety, nawet przy odpowiedzialnej jeździe, nie zawsze udaje się uniknąć kolizji z dziką zwierzyną.

Do takiego incydentu doszło w dniu dzisiejszym około godziny 6:00 rano w miejscowości Cygany (gm. Gardeja). Na jezdnię nagle wbiegła sarna, której nie udało się ominąć. Na szczęście kierująca pojazdem nie odniosła obrażeń, jednak zwierzę padło na miejscu.

Policjanci apelują o szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas jazdy przez tereny zalesione, w godzinach porannych i po zmroku, kiedy migracja dzikich zwierząt jest najbardziej intensywna. Zderzenie z sarną ważącą około 20 kg może generować siłę uderzenia sięgającą nawet pół tony, co może prowadzić do poważnych uszkodzeń pojazdu i groźnych konsekwencji.

Jak się zachować po zderzeniu ze zwierzęciem?
Przede wszystkim należy zachować spokój. Zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 25 ustawy o ochronie zwierząt) w przypadku potrącenia, kierowca ma obowiązek, w miarę możliwości, do zapewnienia stosownej pomocy zwierzęciu lub zawiadomieniu odpowiednich służb. W pierwszej kolejności należy zjechać na pobocze (jeśli pojazd pozostaje sprawny), zadbać o bezpieczeństwo własne oraz pasażerów, zabezpieczyć otoczenie, założyć kamizelkę odblaskową, postawić trójkąt ostrzegawczy, włączyć światła awaryjne oraz poinformować Policję. Nie próbujmy na własną rękę pomóc rannemu zwierzęciu. Nie dotykajmy go i nie próbujmy przewozić. Może ono zachować się agresywnie i zrobić nam krzywdę lub być chore, np. na wściekliznę. Policjant sporządzi notatkę ze zdarzenia i poinformuje odpowiednie służby, które zajmą się rannym lub martwym zwierzęciem.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama