poniedziałek, 7 lipca 2025 12:58
Reklama

Kiedy warto napisać List Motywacyjny?

Zdarza się, że nawet najlepsze CV nie wystarczy, by zainteresować potencjalnego pracodawcę lub rekrutera swoją osobą. Czasem ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika jasno mówi, że jednym z wymaganych dokumentów jest List Motywacyjny. W takim przypadku nikt nie ma wątpliwości, że trzeba go napisać. Kiedy jeszcze warto skupić się na Liście Motywacyjnym, a kiedy zrezygnować z jego tworzenia?
  • 29.01.2020 11:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Kiedy warto napisać List Motywacyjny?

Zależy od treści ogłoszenia

O tym, jakie dokumenty są wymagane w konkretnym procesie rekrutacji, mówią oferty pracy dostępne np. w serwisie internetowym Pracuj.pl. Na tych wytycznych skup się i dostosuj się do zaleceń. Zadbaj, by w dokumentach aplikacyjnych nie zabrakło żadnego z arkuszy, na które czeka rekruter lub pracodawca. Braki formalne, a takim jest np. niedołączenie wymaganego Listu Motywacyjnego, wykluczy Cię z procesu rekrutacji i idealna praca stanie się niedościgłym w tym momencie marzeniem.

 

Gdy oferta nie wspomina o Liście Motywacyjnym

Nie wszystkie oferty pracy wymagają od kandydatów składania wraz z CV Listu Motywacyjnego. W takim przypadku bardzo prawdopodobnym jest, że rekruter nie będzie chciał zapoznać się z treścią pisma, które mimo braku wymagań zdecydujesz się dołączyć do dokumentów aplikacyjnych. Możesz więc zaoszczędzić czas potrzebny na jego napisanie i skupić się na tworzeniu doskonałego CV.

 

Po co pisze się List Motywacyjny?

Zadaniem Listu Motywacyjnego jest przekonanie rekrutera lub potencjalnego pracodawcy do tego, że to właśnie Ty jesteś idealną osobą do objęcia proponowanego stanowiska. W liście prezentuje się motywy podjęcia decyzji o chęci rozpoczęcia współpracy z konkretna firmą i prezentuje się swoją osobę pod kątem korzyści, jakie przyniesie ona przedsiębiorstwu. List Motywacyjny jest miejscem, w którym dokonujesz autoprezentacji i przedstawiasz szczegółowo swoje kompetencje oraz kwalifikacje niezbędne do objęcia danego stanowiska. Pisząc go warto wykazać się znajomością branży, w jakiej funkcjonuje dana firma i specyfiki jej działalności.

--- Artykuł sponsorowany ---


KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama