wtorek, 1 lipca 2025 00:58
Reklama

Pomorscy nauczyciele z Solidarności Oświaty w Gdańsku protestują przeciwko zmianom w statusie nauczyciela oraz Karcie nauczyciela

Rada Międzyregionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Gdańsku ws. powołania Sztabu Protestacyjnego ogłosiła powołanie Sztabu Protestacyjnego w związku z planowanymi zmianami w statusie zawodowym nauczycieli Ministerstwa Edukacji i Nauki z 21 września br. - Nauczycielska „Solidarność” czuje się oszukana. Związkowcy oświadczają, że rząd nie jest godny zaufania. W związku z tym powołali sztab protestacyjny – możemy przeczytać na stronie związkowców na Facebook'u.
Pomorscy nauczyciele z Solidarności Oświaty w Gdańsku protestują przeciwko zmianom w statusie nauczyciela oraz Karcie nauczyciela

Autor: NSZZ "S" Sekcja Oświaty w Gdańsku

W uchwale Rady Międzyregionalnej związku czytamy:

 

„Głównymi przyczynami powołania Sztabu jest negatywnie oceniany projekt zmian statusu zawodowego nauczycieli, przedstawiony przez Ministerstwo Edukacji i Nauki 21 września br., a także brak realizacji Porozumienia NSZZ „Solidarność” oświatowej z Rządem RP z 7 kwietnia 2019 r.

 

Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec:

 

Braku zapisania w projekcie propozycji corocznej waloryzacji wynagrodzeń (indeksacji), która zgodnie ze stanowiskiem Walnego Zebrania Delegatów Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” z 21 maja 2018 r. powinna odnosić się do średniej wynagrodzeń w gospodarce narodowej.

Braku zabezpieczenia dodatkowych środków finansowych na podwyżkę płac.

 

Braku gwarancji, że najbliższa podwyżka wynagrodzeń w oświacie nastąpi nie później niż 1 stycznia 2022 r.

 

Zdecydowanie sprzeciwiamy się:

 

Zwiększeniu pensum o 4 godz. Spowoduje to średni wzrost pracy nauczyciela do ponad 50 godzin tygodniowo (wg. badań Instytutu Badań Edukacyjnych z 2011 r. wynosi 46 godz. 40 min.).

 

Obligatoryjnej dostępności nauczycieli w szkole przez 8 godz. w tygodniu bez dodatkowego wynagrodzenia i bez zabezpieczenia warunków, tym samym do powrotu tzw. godzin karcianych w znacznym zwiększeniu (było od 1 do 2, które likwidowała poprzedniczka ministra Przemysława Czarnka – minister Anna Zalewska. A biurokracji miało być mniej).

 

Likwidacji świadczenia urlopowego, zagwarantowanego w Karcie nauczyciela, poprzez zmniejszenie odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych.

 

Zmniejszeniu wymiaru urlopu wypoczynkowego.

 

Zmniejszeniu dodatku wiejskiego.

 

Likwidacji świadczenia na start.

 

Likwidacji dodatku uzupełniającego w przypadku nieosiągania średnich wynagrodzeń.

 

Rada niezwykle krytycznie ocenia fakt, iż do propozycji tak radykalnych zmian, i to bez zabezpieczenia finansowego, dochodzi w czasie zagrożenia kolejną falą pandemii, nauczania zdalnego, hybrydowego. Nauczyciele stali się cichymi bohaterami zachowania elementarnego ładu społecznego, rodzinnego, edukacyjnego i fundowanie im – w miejsce podziękowań – kolejnego stresu, negatywnych emocji, jest z moralnego punktu nie do przyjęcia. Także w obliczu nadchodzącego Dnia Edukacji Narodowej”.

 

Rada przejęła jeszcze dwa dokumenty, które będą wykorzystywane w trakcje akcji protestacyjnej. Chodzi o:

 

Dokumenty Krajowej Sekcji. W załączeniu 3 dokumenty Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność: 3/ Stanowisko ws. „Propozycji MEiN zmian pragmatyki zawodowej nauczycieli” z 21 września br., 2/ Komunikat z obrad Rady KSOiW, 3/ Prezentacja ilustrująca rzeczywiste wzrosty wynagrodzeń wynikające z propozycji MEiN (a właściwie ich brak).

 

Sprzeciw wobec zbyt dużej liczby uczniów w klasach. Załączamy pismo, które Sekcja Gdańska skierowała do przewodniczącej „S” oświatowej w Kolbudach, popierające ich dążenie, aby ograniczyć liczebność uczniów w klasach czwartych (są tam 3 klasy IV SP po 28 uczniów, czyli można dokonać podziału na cztery oddziały, po 21 uczniów). Poruszające są uwagi nauczycieli o rzeczywistych problemach w szkołach – w dobie epidemii:

 

„Wielomiesięczne nauczanie zdalne uniemożliwiło dzieciom obecnych klas czwartych wypracowanie oczekiwanych postaw w grupie rówieśniczej i wdrożenie do samodzielności tak niezbędnej w kolejnym etapie edukacyjnym. Uczniowie częściej niż zwykle to bywało wchodzą w konflikty z kolegami, nie potrafią wykonywać prostych poleceń, mają trudności ze skupieniem uwagi. Obserwujemy u nich wielkie problemy z zadaniami wymagającymi umiejętności manualnych innych niż obsługa klawiatury komputera”.

 

Opr. (tomm)/NSZZ „Solidarność” Oświaty w Gdańsku

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama