piątek, 20 czerwca 2025 23:04
Reklama

Człowiek ma potencjał

POWIŚLE. Gmina Gardeja. Zwiększą szansę znalezienia pracy. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Gardei rozpoczął realizację projektu „Człowiek ma potencjał”.
Ma on pomóc osobom bezrobotnym oraz borykającym się z takimi problemami jak niepełnosprawność, alkoholizm, bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych w zdobyciu pracy.

Projekt jest finansowany przez Unię Europejską, w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gardei Pani Bogumiła Plewka, podkreśla, że głównym celem projektu jest zwiększenie szans na wejście na rynek pracy oraz integrację ze społeczeństwem osób, które są zagrożone tzw. wykluczeniem społecznym. W ramach projektu zostało podpisanych dziesięć kontraktów z mieszkańcami gminy. Zatrudniono też pracownika socjalnego.

- Projekt zakłada przede wszystkim podwyższenie kwalifikacji zawodowych uczestników, wyposażenie ich w wiedzę i umiejętności potrzebne na rynku pracy, zapoznanie w efektywne sposoby poszukiwania pracy, w zaprezentowaniu się u pracodawcy. Pomogą w tym specjaliści, w tym pracownicy socjalni, pedagog i psycholog. Tak kompleksowe wsparcie pozwoli na wyposażenie bezrobotnych w umiejętności sprawnego i elastycznego poruszania na rynku pracy - uważa Magdalena Czeszejko-Sochacka, pracownik socjalny Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gardei, zatrudniona w ramach tego projektu.
Warunkiem uczestnictwa w projekcie nie było tylko długotrwałe bezrobocie osób mieszkających w gminie Gardeja. Musiały być one w wieku tzw. aktywności zawodowej, czyli od 25 do 55 roku życia. Poza tym projekt objął mieszkańców borykających się z takimi problemami, jak ubóstwo, sieroctwo, niepełnosprawność, alkoholizm, bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych lub prowadzeniu gospodarstwa domowego.

- Projektem objętych zostało pięć kobiet i pięciu mężczyzn. Z tymi osobami podpisane zostały kontrakty  socjalne. Są to mieszkańcy miejscowości, w których brak jest zakładów pracy, a dojazd do najbliższego miasta jest utrudniony. Obecnie projekt realizują pracownicy socjalni, psycholog,  a od sierpnia pracę z tymi osobami rozpocznie pedagog. Od września planujemy spotkania uczestników między innymi z lekarzem, doradcą zawodowym, pracodawcami oraz ponownie z psychologiem i pedagogiem. Spotkania odbywać się będą w Gminnym Ośrodku Kultury - informuje Magdalena Czeszejko-Sochacka.
Zaplanowany jest też kurs po którym mężczyźni zdobędą uprawnienia na prowadzenie wózka widłowego, natomiast kobiety zostaną przeszkolone w zakresie obsługi kasy fiskalnej. Umiejętności te zwiększą szanse na znalezienie pracy przez uczestników projektu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama