piątek, 20 czerwca 2025 16:10
Reklama

Staruszek zaginął bez śladu!

POWIŚLE, PRABUTY. Od kilku dni policjanci szukają 91-letniego mężczyzny, który 14 sierpnia wyszedł z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Prabutach i do tej pory nie wrócił. Jest mieszkańcem Gdańska, ale i tam się nie pojawił. Staruszek ma zaniki pamięci.

- Bernard Karcz ma 91 lat, na stałe mieszka w Gdańsku przy ul. Sołeckiej 10 – informuje st. asp. Marek Olszewski, rzecznik kwidzyńskiej policji. – Zniknął 14 sierpnia ok. godz. 10.00.
Zakład opiekuńczy dla starszych osób znajduje się na terenie Szpitala Specjalistycznego w Prabutach, którego pracownicy początkowo na własną rękę szukali zaginionego. Jednak po dwóch godzinach pielęgniarka oddziałowa zdecydowała się powiadomić policję.
Rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której oprócz policjantów wzięły udział dwa psy tropiące, a także 15 strażaków. Penetracja terenu, przede wszystkim okolic dworca autobusowego i kolejowego, nie przyniosła rezultatu. Sprawdzano też, czy mężczyzna nie udał się do domu, do Gdańska. Jednak jego syn zapewnił, że Bernard Karcz, jak do tej pory, nie pojawił się tam.
-Osoby, które widziały tego mężczyznę w dniu zaginięcia proszone są o kontakt z prowadzącym poszukiwania policjantem pod numerem telefonu 055 278 20 07 – apeluje M. Olszewski.


Rysopis zaginionego: wzrost - 170 cm, waga - 75 kg, sylwetka szczupła lekko pochylona, twarz pociągła, oczy piwne, włosy siwe krótko ścięte, znaczna łysina na środku głowy, uzębienie niepełne (protezy). Ubrany był w czarne spodnie dresowe, szarą bluzę z długimi rękawami, może  też mieć ze sobą posiadać ze sobą bordową bluzę dresową z kapturem, szare laczk. Mężczyzna choruje na chorobę Alzhaimera, ma zaniki świadomości, a także traci orientację w terenie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama