czwartek, 19 czerwca 2025 12:32
Reklama

Oddadzą nam dzieci, ale musimy mieć większe mieszkanie

KWIDZYN. Anna i Janusz Sawiccy mieszkają bloku socjalnym przy ul. Młynarskiej, w kilkumetrowym pokoiku. Mają pięcioro dzieci, ale tylko najmłodsze, kilkumiesięczne jest cały czas przy nich. Pozostała czwórka trafiła do rodzin zastępczych.
Oddadzą nam dzieci, ale musimy mieć większe mieszkanie
- Powiedziano nam, że dzieci do nas wrócą, gdy poprawi się nasza sytuacja. Wnioskowaliśmy o większe mieszkanie od miasta, ale nie dostaliśmy. Nie wiemy, co robić – mówi pani Anna.
Małżonkowie umówili się na rozmowę z burmistrzem Andrzejem Krzysztofiakiem. Z ich relacji wynika, że spotkanie trwało tylko... 20 sek., bo burmistrz nie chciał z nimi dłużej rozmawiać, gdy usłyszał, że mają zadłużenie w płaceniu czynszu (rodzinę eksmitowano na ul. Młynarską m.in. z powodu zadłużenia).
-Jesteśmy rozgoryczeni takim potraktowaniem nas. Czekaliśmy miesiąc na to spotkanie, a nic nie wskóraliśmy – mówi Janusz Sawicki.
Marek Konieczek, pełnomocnik burmistrza ds. mieszkaniowych był zaskoczony sytuacją tej rodziny.
-Z naszych ostatnich informacji wynika, że pani Sawicka mieszkała sama w lokalu na ul. Młynarskiej, dlatego taki lokal otrzymała. Potem wyszła za mąż. Trudno mi się wypowiadać na temat dzieci. Nie otrzymaliśmy wniosku od państwa Sawickich o przyznanie nowego lokalu, więc nie znaliśmy tej sytuacji. Nie zgłaszali tego – wyjaśnia Marek Konieczek.
Lokal zajmowany przez rodzinę to mała klitka, aby skorzystać z łazienki i ubikacji, trzeba wyjść na zewnątrz, na taras, i tamtędy przejść do toalety. W takich warunkach trudno sobie wyobrazić wychowywanie niemowlaka. A jak mieszkać tam z piątką dzieci? Jeden z synów, który trafił do rodziny zastępczej, cierpi na zespół nadpobudliwości (ADHD), otrzymuje specjalne leki.
- Wcześniej nie spłacaliśmy zadłużenia Zakładzie Usług Mieszkaniowych, bo nie miałem stałej pracy. To, co zarobiłem, wystarczało jedynie na życie. Teraz mam lepszą, pewną pracę i mogę myśleć o przyszłości. Zaczęliśmy powoli, małymi kwotami, spłacać dług. To był warunek, by starać się o mieszkanie komunalne. Nie stać nas na wynajęcia mieszkania w Kwidzynie, bo to bardzo drogie. W okolicznych wsiach jest taniej, ale mnóstwo pieniędzy pochłonęłyby dojazdy do pracy – mówi Janusz Sawicki. – Bardzo bym chciał dostać jakieś mieszkanie od miejskiego samorządu, nawet zniszczone, takie do remontu. Powoli wszystko bym sam naprawił, by moja rodzina mogła normalnie żyć.
Dylemat urzędnika
Marek Konieczek, pełnomocnik burmistrza Kwidzyna ds. mieszkaniowych, który zainteresował się rodziną Sawickich po telefonie z naszej redakcji, twierdzi jednak, że sytuacja nie jest prosta.
-Mam pewien dylemat. Z jednej strony rzeczywiście tej rodzinie potrzebna jest pomoc, powinni mieć większe mieszkanie, by rodzina mogła być razem. Sytuację państwa Sawickich zbadali pracownicy socjalni przeprowadzając wywiad środowiskowy. Odwiedzili m.in. zajmowany przez nich lokal na ul. Młynarskiej. Zauważyli, że znajduje się tam dość kosztowny sprzęt (wieża stereo itp.). To zastanawiające, że tych państwa stać na to, a nie mają pieniędzy, by spłacić dług za mieszkanie. Mimo to jednak szukamy dla nich innego, większego lokum. Na razie jednak nie ma wolnych mieszkań, gdy tylko coś znajdziemy, poinformujemy państwa Sawickich – wyjaśnia M. Konieczek.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

chirek1982 10.10.2018 16:47
tez mieszkałem tam prawie 2lata w tym slumsie 1 pokoik bardziej klitka 2m na 4m ciasnota na maxa warunki zerowe koszmar powinni to zbombardowac te gowniane slumsy

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Kwidzyniak 19.02.2018 11:48
Pan Marek Konieczek nie zajmuje się pracą,i problemami miasta,jest uzależniony od wpływów narracji kierunkowej. On jeszcze nikomu nie załatwił mieszkania,pomocy,!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
zbulwersowana 25.01.2009 17:33
To żałosne do jakich czynów ludzie są zdolni żeby tylko ustawić się w życiu, zrobili sobie 5 dzieci po to żeby dostawać kasę z mopsu- no a teraz przydałoby się większe mieszkanie, to czemu by nie wykorzystać okazji, nie?! Tym bardziej jak za darmo?!Pytam kto będzie opłacał to większe skoro na małym mają zadłużenie?!!!Niech Pan Januszek się do pracy weźmie to będzie go stać na mieszkanie- no ale po co będzie się biedak męczyć skoro wszystko dostanie z mops-u, lepiej kupić piwo i pić pod "białą karczmą"...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
czekający 25.01.2009 08:50
........., a może tak do pracy Państwo by się zabrali !!!!!! Nie wiem dlaczego ale w ostatnim okresie obserwuje niepokojące zjawisko, moim zdanie patologiczne, polegające na tym, iż rodzice posiadający kilkoro dzieci " chcą " ja nie widzę w tym żadnego problemu niech chcą ALE SAMI NA TO ZAPRACUJĄ. Ja z żoną ciężko pracujemy, wzięliśmy kredyt na mieszkanie na 30 lat, więc dlaczgo "oni " chcą niech zapracują .

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
aza 24.01.2009 22:38
dlaczego jedni mają dostać za darmo mieszkanie a drudzy muszą przez kilkanaście lat wegetować aby spłacić kredyt zaciągnięty na jakis tam procent wartości mieszkania??

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama