Łoś wbiegł wprost pod koła

Do zdarzenia doszło rano. Łoś pojawił się nagle przed maską auta, kierowca nie zdążył wyhamować. Uderzenie było bardzo silne. Do wypadku doszło na otwartym terenie, niedaleko lasu. Łoś prawdopodobnie zabłąkał się.
-Do tego typu wypadków z udziałem leśnych zwierząt dochodzi dość często. Dlatego radzimy kierowcom, by jechali bardzo ostrożnie i zwalniali na terenie, gdzie są lasy i pola – mówi Justyna Alicka z kwidzyńskiej policji. -O tej porze roku zwierzęta wychodzą z lasu szukając pokarmu i mogą przemieszczać się w różne miejsca. Pamiętajmy, że zwierzęta reagują różnie na światła samochodowe, mogą zacząć uciekać albo wręcz przeciwnie - stanąć na środku drogi.