Ucieczka z kradzionymi grzejnikami

Patrolując miasto policjanci około północy, pomiędzy blokami na ulicy Toruńskiej, zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy szybkim krokiem przenosili duży przedmiot. Nagle wystraszyli się przejeżdżającego samochodu, porzucili, to co mieli w rękach, i zaczęli uciekać. Funkcjonariusze złapali uciekinierów, znaleźli też ukryte w trawie łupy.
Okazało się, że 25-, 23- i 20-latek chwilę wcześniej włamali się do budynku jednego z zakładów produkcyjnych na ul. Toruńskiej, ukradli trzy duże rurowe grzejniki, zwój przewodów elektrycznych i torbę z kablami. Wyszło też na jaw, że poprzedniej nocy z tego samego miejsca ukradli cztery takie same kaloryfery, które sprzedali w skupie metali kolorowych. Podczas zatrzymania wszyscy trzej byli nietrzeźwi, mieli od 0,5 do 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Włamywacze trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy z kwidzyńskiej komendy badają, czy zatrzymani mężczyźni  mogą mieć związek z podobnymi przestępstwami, do których doszło ostatnio w Kwidzynie.