wtorek, 26 sierpnia 2025 15:14
Reklama

Błąd w sztuce budowlanej przyczyną katastrofy

KWIDZYN. Nieprawidłowości podczas budowy to prawdopodobna przyczyną zawalenia się ściany budynku przy ul. Żwirowej. O dużym szczęściu może mówić jeden z pracowników, który remontował budynek. Ponad godzinę przebywał pod gruzami w zasypanym wykopie.
Błąd w sztuce budowlanej przyczyną katastrofy
Trwa badanie okoliczności wypadku, który wydarzył się przed świętami.
- Mężczyzna miał bardzo dużo szczęścia. Spędził pod gruzami ponad 60 minut – mówi młodszy brygadier Sławomir Bogiel, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie. - Po usunięciu ok. pół metra gruzu strażakom udało się nawiązać kontakt głosowy i wzrokowy z mężczyzną. Po odsłonięciu jego głowy nałożono mu kask i podano tlen. Znajdował się bardzo niewygodnej pozycji. W dodatku jedna z nóg uwięzła pod rurą znajdującą się w wykopie. Mówił jednak, że nic go nie boli. Nie potwierdził obrażeń kręgosłupa, miednicy ani kończyn. Stopniowo został cały odgruzowany. Oczywiście cały czas obawialiśmy się dalszego zawalenia konstrukcji, ale nic takiego się nie stało. Poszkodowanego udało się uwolnić i, jak się okazało, skończyło się tylko na siniakach.
Według strażaków mężczyznę uratował wykop, w którym przebywał. Gdyby znajdował się bezpośrednio pod ścianą, prawdopodobnie nie zdołałby przeżyć.

W wyniku wypadku zniszczeniu uległa cała ściana szczytowa budynku. Naruszona została konstrukcja stropów i ścian działowych. W budynku mieszkało pięć osób. Dla dwóch z nich lokal zastępczy zapewnił Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
- Osoby, które tego potrzebowały od razu otrzymały schronienie. Zapewniliśmy im także posiłek. Obecnie trzem mieszkańcom z tego budynku zapewniamy lokal oraz posiłek. Będą one otrzymywały pomoc tak długo, aż będą mogły wrócić do swojego domu – mówi Bożena Kwiatkowska, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kwidzynie.
Trwa obecnie ustalanie przyczyny wypadku. Prawdopodobnie w nieodpowiedni sposób zostały wykonane wykopy, które naruszyły konstrukcję ściany budynku.




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

wifi 21.04.2009 08:29
"Prawdopodobnie w nieodpowiedni sposób zostały wykonane wykopy, które naruszyły konstrukcję ściany budynku". A kto odbierał budynek? Nie mamy nadzoru budowlanego?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama