Biskup dbał o wstrzemięźliwość i zakazywał gry w karty i kości

Profesor Roman Czajka przybliżył statut biskupa pomezańskiego, w którym pisano o przestrzeganiu postów, właściwym celebrowaniu świąt oraz co niezwykle ciekawe kreowaniu postaw wstrzemięźliwości. Pierwszy punkt statutu mówił o zakazie sprzedaży przed mszami świętymi piwa, chleba i winiaku. Ów winiak był w tym czasie nowym napojem alkoholowym i jego spożywania w nadmiernych ilościach po prostu się obawiano. Zakazywano także gry w karty i kości. Biskup pomezański dbał także o to co jego wierni jedli. I tak w statucie można się dowiedzieć o wielkim radykalizmie biskupa pomezańskiego, który był przeciwny zbyt wystawnemu ucztowaniu w domach. Na weselach i chrzcinach wolno było wystawiać tylko 1 półmisek z jedzeniem na dwóch gości. Jeśli organizowano chrzciny to oczywiście dopiero po 6 tygodniach od narodzin dziecka. Nie mogło w uroczystościach uczestniczyć więcej niż 6 osób a posiłek miał się składać z ciasta, sera, chleba i jednej potrawy mięsnej. Więcej o Sympozjum Dorotańskim w tym o tajemnicach kruchty romańskiej, katedralnych malowidłach piszemy w najnowszym wydaniu Kuriera Kwidzyńskiego – od 27 czerwca do nabycia w punktach sprzedaży.