wtorek, 1 lipca 2025 04:44
Reklama

Opłaty celne w eksporcie do Islandii - wszystko co powinieneś wiedzieć

Każdy lokalny przedsiębiorca marzy o tym, aby kiedyś rozwinąć swoje skrzydła i podbić rynki innych krajów. Najłatwiejszym sposobem dla polskich biznesmenów jest eksport do krajów Unii Europejskiej ze względu na wiele ulg podatkowych czy brak opłaty celnej, ale co w przypadku, jeśli zdecydujemy się na eksport na rynek będący poza granicami Unii Europejskiej?
Opłaty celne w eksporcie do Islandii - wszystko co powinieneś wiedzieć

Doskonałym przykładem jest Islandia, która położona w Europie nie jest członkiem Unii Europejskiej, a polscy przedsiębiorcy mogą naprawdę dobrze skorzystać na wprowadzeniu swoich towarów na tamtejsze rynki, chociażby ze względu na to, że spora część tamtejszej społeczności to Polacy. Warto zauważyć, że jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na eksport swoich produktów do Islandii procedura eksportu będzie bardziej skomplikowana. Istnieje bowiem obowiązek zgłoszenia wywozu, objęcie procedurą wywozu towarów eksportowanych z granic Unii Europejskiej.

Od momentu zgłoszenia towary zostają objęte nadzorem celnym, aż do chwili wywozu ich poza granice Unii Europejskiej. Biznesmeni muszą pamiętać o tym, że w Islandii służba celna ma szeroki zakres uprawnień i mają prawo do kontroli pojazdów nie tylko na granicy, ale także na obszarze całego kraju i w każdej sytuacji. W samej Islandii towary eksportowane także przechodzą odprawę celną, dlatego zanim zdecydujemy się na eksport naszych produktów musimy bardzo dobrze poznać tamtejsze przepisy, bowiem w przypadku przewozu i produktów spożywczych na terytorium kraju, są one objęte nadzorem restrykcyjnym. W przypadku zwierząt domowych wwóz jest możliwy tylko i wyłącznie na podstawie pozwolenia wydanego przez MSAT, czyli tamtejszy urząd sanitarno - weterynaryjny, który jednocześnie zobowiązuje do odbycia kwarantanny.

Zanim zdecydujemy się na eksport swoich towarów na Islandię musimy zadbać o odpowiednią spedycję, która zapewni transport naszych produktów na terytorium kraju. Za samą odprawę celną na Islandii jest odpowiedzialny sam eksporter, dlatego należy upewnić się, że zostały spełnione wszystkie przesłanki do eksportu towaru. Tego punktu należy pilnować, ponieważ przedsiębiorstwo może zostać narażone na zwrot wwożonych towarów, a co za tym idzie dodatkowe koszty, które wygenerują straty. Dobrym rozwiązaniem jest opłacenie usług firmy transportowej, która zajmie się wyżej wspomnianymi formalnościami.

Na stronie internetowej polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zostały wypisane produkty, które podlegają ocleniu przy wwożeniu ich na terytorium Islandii. Warto zapoznać się z tą listą, ponieważ pozwoli nam to uniknąć nieporozumień. Informacje te są także przydatne dla turystów planujących odwiedzić Islandię.

Należy także wiedzieć, że stawka VAT na towary sprzedawane na terytorium Islandii wynosi 0%, ale tylko pod warunkiem, że posiadają świadectwo dotyczące wywozu towarów eksportowanych. Islandia nie jest członkiem Unii Europejskiej, ale należy do grupy krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli kolokwialnie mówiąc jest "prawie" członkiem Unii Europejskiej.

Według statystyk w roku 2015 wyeksportowano z Polski na Islandię tytoń i napoje na kwotę około 4000 euro, natomiast żywność i żywe zwierzęta na kwotę około 8000 euro. Najnowsze statystyki mówią, że eksport ten ciągle rośnie. Islandia nie jest królową wśród krajów, do których eksportujemy swój towar, ale ze spokojem można stwierdzić, że wyrasta na prawdziwą księżniczkę.

Sprawdź również: http://seacargoo.com/eksport/islandia


Podziel się
Oceń

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama