Juventus FC

Początek sezonu w wykonaniu piłkarzu Starej Damy to prawdziwy koszmar dla fanów tego zespołu. Juve w pierwszej kolejce zremisowało na wyjeździe z Udinese, a znaczny wpływ na taki wynik miał reprezentant Polski, czyli Wojciech Szczęsny, który wdał się w nieudany drybling z piłkarzem przeciwnika, a wcześniej sprowokował rzut karny. Dwie bramki na konto Polaka znacząco osłabiły jego pewność siebie, która już po końcówce ubiegłej kampanii nie była najwyższa. Tydzień później Juventus przegrał z Empoli 0:1 na własnym obiekcie i tutaj Szczęsny nie miał nic do powiedzenia.

Ważniejsza jednak od porażki była sytuacja na rynku transferowym, ponieważ Stara Dama w tych dniach straciła Cristiano Ronaldo, który przeniósł się do Manchesteru United. Po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej Juventus udał się do znienawidzonego Neapolu, w którym zmierzył się z Napoli. Zakłady bukmacherskie przed rozpoczęciem tej rywalizacji mieli spore problemy ze wskazaniem faworyta. Z jednej strony był Juventus, czyli uznana marka, ale będącą w poważnym kryzysie, a z drugiej Napoli, które jest nieobliczalne. Juve wyszło w tym spotkaniu na prowadzenie, jednak przegrało 2:1. Znaczący wpływ na taki rezultat miał błąd Wojciecha Szczęsnego przy bramce na 1:1.

Polak w ostatnich tygodniach popełnił sporo błędów i nie pomógł również reprezentacji Polski w starciu z Anglią, gdzie wielu ekspertów obwinia go o straconą bramkę po strzale Kane'a. Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że trudno nazwać to błędem, szczególnie jeśli zestawimy to z wyczynami Szczęsnego w klubie.

Juventus na starcie obecnej kampanii ma na koncie zaledwie jeden punkt i już po trzech kolejkach traci osiem oczek do Romy, a także Milanu. Nie ma wątpliwości, że Stara Dama musi zacząć punktować, jeśli ma zamiar walczyć w obecnej kampanii o mistrzostwo kraju, a nie tylko Ligę Mistrzów, jak w poprzednim sezonie.

W minionej kolejce w hicie Serie A, AC Milan podejmował na własnym boisku Lazio i zakończył ten mecz zwycięstwem 2:0. Rossoneri po raz kolejny w obecnej kampanii potwierdzili swoje mistrzowskie aspiracje, a jedną z bramek w tym spotkaniu zdobył powracający po kontuzji Zlatan. Trzy mecze ligowe, komplet punktów - początek tego sezonu może przypominać fanom Milanu poprzednią kampanię, jednak z pewnością chcieliby lepszego zakończenia, niż w ubiegłym sezonie, kiedy to stracili szanse na tytuł na rzecz Interu.

Sprawdzaj i myśl krytycznie! – informacje z sieci.

AC Milan

Na przeciwległym biegunie znajduje się ekipa Rossonerich. Milan rozpoczął obecny sezon na włoskich boiskach od trzech kolejnych zwycięstw i niewiele wskazuje na to, żeby podopieczni trenera Pioliego mieli prawo obawiać się wizyty na Juventus Stadium. Patrząc na aktualną formę obu drużyn - to goście są w zdecydowanie lepszej sytuacji, a dodatkowo w szeregach gospodarzy nie występuje już Cristiano Ronaldo, co pozytywnie wpływa na szanse tego zespołu.

W szeregach Milanu na to spotkanie może zabraknąć Zlatana Ibrahimovića, który nie zagrał już w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Miejsce Szweda w ataku prawdopodobnie zajmie Olivier Giroud, który od początku obecnej kampanii regularnie zdobywa bramki.

Milan w poprzednim sezonie pokonał Juve na wyjeździe w stosunku 0:3 i było to pierwsze zwycięstwo tego zespołu na obiekcie Starej Damy podczas meczu Serie A od 2011 roku.

W środku tygodnia Milan przegrał na wyjeździe z Liverpoolem w Lidze Mistrzów, jednak Rossoneri pokazali się z niezłej strony!

Zakłady bukmacherskie

Analitycy Superbet Zakłady Bukmacherskie, pomimo aktualnej sytuacji w tabeli wskazują, że faworytem tego spotkania będzie ekipa Juventusu, która zagra na swoim obiekcie. Mimo wszystko nie uważam, aby takie propozycje były warte uwagi przy aktualnej formie tego zespołu.

Piłkarze Milanu w ostatnich latach nie mieli pozytywnych wspomnień z wizyt w Turynie, jednak warto podkreślić, że w dwóch ostatnich rywalizacjach z Juventusem na wyjeździe nie stracili nawet jednego gola. Dwa czyste konta z rzędu z pewnością pozytywnie wpłyną na pewność siebie tego zespołu, a dodatkowo trzeba pamiętać, że Milan w poprzedniej kampanii wygrał trzema golami na tym obiekcie.

Juventus w tym sezonie stracił gola w każdym meczu ligowym, co może wskazywać, że są tutaj spore szanse na wynik z bramką obu stron. Moim zdaniem lepiej będzie jednak po prostu obstawić bramkę Milanu, ponieważ aktualna forma Juve nie daje żadnej pewności, że trafią do siatki rozpędzonego przeciwnika. Rossoneri w obecnej kampanii potrafili zagrać na zero z tyłu z Lazio, dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że są solidni w defensywie. Dodatkowo forma Szczęsnego i całej defensywy Starej Damy wskazuje, że goście na pewno będą mieli jakieś okazje do zdobycia gola. Trzeba jednak pamiętać, że piłka nożna jest bardzo nieprzewidywalnym sportem i wynik może skończyć się na korzyść obu drużyn.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95