niedziela, 13 lipca 2025 11:24
Reklama

Pisanki – barwny symbol Wielkanocy. Warsztaty w GOK Kwidzyn

Aromat wosku pszczelego, ciepły płomień świec, moc kolorów i wzorów zapanowały w Pracowni Haftu Artystycznego w Pastwie. W piątek, 8 kwietnia odbyły się warsztaty wielkanocne. GOK Kwidzyn zaprosił mieszkańców Gminy Kwidzyn do podtrzymania tradycji wielkanocnych – wykonania barwnych pisanek.
  • Źródło: Wioleta Gintowt / GOK Kwidzyn
Pisanki – barwny symbol Wielkanocy. Warsztaty w GOK Kwidzyn

W klimat wiosennych świąt i symboliki Wielkiej Nocy wprowadził nas Norbert Cesarz Dyrektor GOK w Kwidzynie. Jaja dawane w podarunku stanowiły dowód życzliwości i sympatii, dzielone i uroczyście spożywane podczas śniadania wielkanocnego miały zapewnić zdrowie i pomyślność, a skorupki pisanek rzucane na podwórze i do sadu, zapewniały nośność kur i świetne zbiory owoców. W tradycji chrześcijańskiej jajko stało się symbolem świąt wielkanocnych, przejścia od śmierci do życia i przede wszystkim Chrystusa Zmartwychwstałego. 

W Polsce pisankami nazywa się przede wszystkim jaja dekorowane techniką batikową, czyli „pisaną”, najstarszą ze wszystkich. Polega ona  na „pisaniu” wzoru roztopionym woskiem na skorupce jaja. Wzory rysuje się patykiem lub ołówkiem zakończonym szpileczką, którą wykonuje się wzory tzw. łezkowe. Następnie jajko zanurza się w barwniku. Wioleta Gintowt – instruktor GOK Kwidzyn, wytłumaczyła uczestnikom etapy i tajniki tworzenia pisanki metodą batiku, po czym każdy miał szansę sprawdzić, jak wygląda to w praktyce, przygotowując własną pisankę.

Chętnych do nauki tradycyjnej sztuki zdobienia jaj nie brakowało. Pracownia pękała w szwach. Wszyscy uczestnicy warsztatów z wielką starannością i zaangażowaniem ozdabiali najpierw kurze, później gęsie jaja, które zostały przekazane przez Pana Ryszarda Świąder z Zakładu Wylęgu Drobiu ze Sztumu.

Bardzo nas cieszy, że w warsztatach brały udział całe rodziny! Dla najmłodszych dzieci został przygotowany stół z drewnianymi jajami, które ozdabiali techniką decoupage. Natomiast starsze dzieci i dorośli tworzyli wzory woskiem pszczelim poznając metodę batiku. Rodzinne dekorowanie jaj to idealnie spędzony czas przed Wielkanocą! Możemy go poświęcić najbliższym, podtrzymać tradycje oraz własnoręcznie wykonać wyjątkowe i niepowtarzalne pisanki.

Fotorelacja z warsztatów dostępna na stronie organizatora: www.gokkwidzyn.pl.

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama