niedziela, 6 lipca 2025 00:59
Reklama

Robert Lewandowski. Było srebro, a teraz czas na złoto!!!

Spektakularny sukces sprzedażowy pierwszej monety z serii „Droga do marzeń” z wizerunkiem Roberta Lewandowskiego. Błyskawicznie wyprzedał się cały nakład „Talentu”, czyli pierwszego elementu kolekcji, którą Mennica Gdańska przygotowała, żeby uhonorować dokonania kapitana reprezentacji Polski. Chętni do zainwestowania w bilon z wizerunkiem naszego najlepszego snajpera niebawem będą mieli jednak kolejną szansę!
  • Źródło: Marcin Bratkowski
Robert Lewandowski. Było srebro, a teraz czas na złoto!!!

Źródło: Marcin Bratkowski

– Byliśmy przekonani, obserwując świetną formę sportową Roberta Lewandowskiego i mając na uwadze nadchodzący mundial, że monety z serii „Droga do marzeń” będą się cieszyć zainteresowaniem inwestorów, jednak tempo, w jakim wyprzedał się cały nakład srebrnego „Talentu” przekroczył nawet nasze oczekiwania – podkreśla Wioletta Kordońska z Mennicy Gdańskiej.

Kibice, inwestorzy i kolekcjonerzy wykupili 3 tysiące dwuuncjowych monet ze srebra o próbie 999 oraz 200 monet kilogramowych. Monety będzie już można nabyć jedynie na rynku wtórnym. Warto dodać, że w dniu premiery (marzec 2022) moneta „Talent” 2 oz kosztowała 1799 zł, a dziś jej wartość to 2499 zł. Za cięższą monetę trzeba było zapłacić 14999 zł. Te kwoty nie odstraszyły jednak kupców, którzy błyskawicznie skorzystali z okazji. Dlaczego mowa 
o okazji a nie wydatku? Bo takie monety kolekcjonerskie nie tylko ładnie wyglądają na półce 
i można się nimi pochwalić rodzinie i przyjaciołom, ale są też często znakomitą lokatą kapitału. Historia pokazuje, że drogocenne kruszce są odporne na inflacje, a ponadto pierwsze monety z serii często znacznie podnoszą z czasem swoją wartość – pasjonaci numizmatyki, którzy chcą skompletować całą kolekcję, będą skłonni zapłacić za nią krocie, ze względu na ściśle limitowany nakład.

Teraz czas na złoto

W ramach serii „Robert Lewandowski, Droga do marzeń”, przedstawiającej historię futbolowej kariery polskiego napastnika, do 2028 roku mają pojawi

się kolejne części serii: "Zwycięzca" w 2023 r., "Rekordzista" w 2024 r., "Król Strzelców" w 2025 r., "Kapitan" w 2026 r., "Najlepszy piłkarz" w 2027 r. oraz "Mistrz" w 2028 r. Co mają zatem zrobić ci, którzy marzyli o „Talencie”, ale nie zdążyli kupić srebrnych monet?

– Już jesienią na rynek trafią złote monety z tej serii, w dwóch wariantach. Jednouncjowej przygotowaliśmy 200 sztuk, a mniejszej, zawierającej 1/10 uncji złota, będzie 1000 egzemplarzy. Niebawem będzie też szansa na zdobycie pięknej i rzadkiej monety w kształcie statuy. Warto zachować czujność i pospieszyć się z zakupem, bo wnioskując po sprzedaży srebrnych monet, zapotrzebowanie z całego świata nie maleje – podkreśla Wioletta Kordońska.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama