sobota, 21 czerwca 2025 22:09
Reklama

Kto uratował życie bezdomnemu?

KWIDZYN. Kierowniczka MOPS zarzuca kwidzyńskim policjantom, że podali nieprawdziwą wersję wydarzeń informując, że dzielnicowy uratował życie bezdomnemu, o czym pisaliśmy niedawno. Jej zdaniem, to za sprawą pracownika MOPS wycieńczony człowiek uzyskał pomoc.
Według policyjnej wersji, dzielnicowy Andrzej Hejna w trakcie codziennego obchodu rejonu poszedł do mieszkania jednego ze swoich podopiecznych mieszkających przy ul. Wiślanej. Usłyszał dobiegający ze środka głos. Zaniepokojony zadzwonił do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Z wezwanym pracownikiem pomocy społecznej wszedł do środka. W środku leżał bezdomny mężczyzna, który dostał się do pustego mieszkania. Był w stanie skrajnego wyczerpania. Lekarz określił stan mężczyzny jako bardzo ciężki. Stwierdził, że gdyby nie szybka pomoc, mężczyzna do wieczora mógłby umrzeć.
PO publikacji artykułu na ten temat otrzymaliśmy list od Bożeny Kwiatkowskiej, kierowniczki MOPS. Oto jego fragment:
„Do tutejszego ośrodka anonimowo zadzwonił jeden z sąsiadów kamienicy przy ul. Wiślanej przekazując, że w jednym z mieszkań znajduje się bezdomny, który wymaga natychmiastowej pomocy. Pracownik  (...) powiadomił dzielnicowego p. A. Hejnę o potrzebie podjęcia natychmiastowej wspólnej interwencji (...).
Udał się wraz z dzielnicowym do mieszkania przy ul. Wiślanej i wówczas w obecności pracownika MOPS p. A. Hejna wezwał karetkę pogotowia do wyczerpanego, skrajnie wyziębionego bezdomnego mężczyzny.
Nie umniejszając zasług funkcjonariuszowi Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie w udzieleniu pomocy osobie bezdomnej, pragniemy dodać, że informacja o osobie potrzebującej pomocy wypłynęła z tutejszego ośrodka, a nie p. Hejna zainteresował się tym, kto jest w lokalu, rzekomo słysząc jakieś odgłosy (...).
-Jestem zaskoczony, że pani kierownik MOPS nie zwróciła się do nas o wyjaśnienie tego nieporozumienia. Rzeczywiście, są niezgodności między naszym komunikatem, na podstawie którego powstał artykuł prasowy, a tym, co napisała w liście do gazety pani Bożena Kwiatkowska - przyznaje podkom. Wiesław Boneczko, którego Michał Zapolski, zastępca komendanta powiatowego policji w Kwidzynie (do którego dzwoniliśmy), poprosił o wyjaśnienie tej sprawy. Wyjaśnimy to na spotkaniu z przedstawicielami MOPS.


Czytaj też w „Kurierze Kwidzyńskim”

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama