poniedziałek, 16 czerwca 2025 05:53
Reklama

Tajemnica MS Wilhelm Gustloff. Co stało się z Bursztynową Komnatą? Nowa książka Krzysztofa Piersy

MS Wilhelm Gustloff. Niemiecki statek szpitalny. W styczniu czterdziestego piątego poszedł na dno wraz z dziesięcioma tysiącami pasażerów. Historycy wierzą, że to właśnie w jego ładowni spoczęła słynna Bursztynowa Komnata. To wszystko w nowej powieści Initium z pogranicza kryminału i opowieści spiskowej w stylu Dana Brown'a.
Tajemnica MS Wilhelm Gustloff. Co stało się z Bursztynową Komnatą? Nowa książka Krzysztofa Piersy

Autor: Materiały promocyjne

Policja w Gdańsku staje przed serią niewyjaśnionych zabójstw starszych ludzi, których mieszkania są doszczętnie plądrowane. Gdy ofiarą staje się Ryszard Ginlet, weteran drugiej wojny światowej, rozwój śledztwa odsłania zaskakującą prawdę: Ryszard sam wpuścił do domu napastnika i przegryzł ampułkę z cyjankiem, pozostawiając wnukowi drogocenny zegarek i zaszyfrowane Enigmą wiadomości, które prowadzą do tajemniczej intrygi z czasów wojny. Tomasz Ginlet razem z Brainem, zwolennikiem teorii spiskowych oraz aspirant Kornelią Jędrzejczyk wyruszają na niebezpieczną wyprawę przez Bałtyk aż do Królewca, by zmierzyć się z historią zaginionego skarbu.


Kto zaplanował zatopienie Gustloffa? Gdzie została ukryta Bursztynowa Komnata? Jaki ma z tym związek nazistowska elita i Judenrat – rada żydowskich kolaborantów? Z tajemnicą Bursztynowej Komnaty” tym razem mierzy się Krzysztof Piersy w swojej nowej powieści.


„Gustloff” to pełna napięcia opowieść sensacyjna o poszukiwaniu prawdy i rodzinnych sekretach, gdzie literacka fikcja stoi niepokojąco blisko rzeczywistości. Krzysztof Piersa tworzy skomplikowaną sieć tajemnic i intryg, która sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury aż do ostatniej strony. Idealna powieść dla fanów Dana Brown'a


- Podziwiam, autorowi po mistrzowsku udało się połączyć historię z teraźniejszością w powieści sensacyjnej. Gorąco polecam! - Vincent V. Severski


- Sensacja w iście amerykańskim stylu! Współczesna Polska i koniec II wojny światowej splecione w świetną intrygę. Bawiłem się znakomicie! - Robert Małecki.


 

Wyd. Initium



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama