poniedziałek, 16 czerwca 2025 02:47
Reklama

Energa MMTS punktuje we Wrocławiu

Podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki udanie rozpoczęli walkę o utrzymanie w Orlen Superlidze. W swoim pierwszym spotkaniu pewnie wygrali we Wrocławiu 26:18, dyktując warunki gry przez większość spotkania. Graczem MVP wybrano Mateusza Kosmalę, który zdobył 7 bramek i był najskuteczniejszym zawodnikiem tego meczu.
  • Źródło: UM Kwidzyn
Energa MMTS punktuje we Wrocławiu

Starcie wrocławsko-kwidzyńskie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po 5 minutach gry prowadzili 3:0, po trafieniach Mateusza Jankowskiego i Kacpra Adamskiego. Kwidzynianie natomiast mieli ogromny problem z przeforsowaniem defensywy Energi MMTS i pokonaniem bramkarza Marcina Młoczyńskiego. Udało im się to dopiero w 10 minucie za sprawą rzutu Piotra Lewczyka. Już 3 minuty później kwidzynianie doprowadzili jednak do wyrównania. Po trafieniach Michała Czarneckiego i Leona Łazarczyka na tablicy świetlnej widniał remis 3:3.

Co więcej, tak jak kwidzynianie przez początkowe 10 minut nie mogli znaleźć drogi do bramki rywali tak na swojego kolejnego gola gospodarze czekali do 15 minuty. Dopiero wówczas 10-minutową niemoc wrocławian przerwał gol Krzysztofa Gądka. Chwilę później goście wyrównali po bramce Mateusza Kosmali z rzutu karnego i rozpoczęli budowanie przewagi nad rywalami. Do końca pierwszej połowy czerwono-czarni zdobyli 8 bramek (w tym 4 gole Mateusza Kosmali) przy zaledwie 3 trafieniach gospodarzy i na przerwę schodzili pewnie prowadząc 12:7.

Po zmianie stron podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki kontynuowali swoją dobrą passę. Energa MMTS Kwidzyn zdobyła 5 bramek przy zaledwie jednym trafieniu wrocławian (Kacper Majewski) i po 40 minutach prowadziła 17:8. Wówczas przypomniał o sobie były zawodnik czerwono-czarnych Hubert Kornecki, który zdobył dwie bramki dla Śląska. Goście jednak grali swoje i szybko odrobili straty bramkowe. Co więcej w 48 minucie gol Michała Bekisza dał kwidzynianom 10-bramkową przewagę nad gospodarzami – 21:11.

Przewaga Energi MMTS jeszcze bardziej powiększyła sie w 55 minucie, kiedy to po golu Igora Malczaka goście prowadzili już 25:14. Wysokie prowadzenie czerwono-czarnych sprawiło, że w końcówce meczu do głosu doszli gospodarze. Ślązacy zdobyli 4 bramki z rzędu co pozwoliło jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki. Wynik końcowy meczu przypieczętował natomiast gol Mateusza Kosmali. W efekcie pierwsze spotkanie rundy play-out zakończyło sie więc dla kwidzynian zdobyciem kompletu cennych punktów.

WKS Śląsk Wrocław – Energa MMTS Kwidzyn 18:26 (7:12)

Śląsk: Małecki, Młoczyński – Kornecki 2, Przybylski 1, Mucha 3, Majewski 1, Granowski, Adamski 2, Jankowski 2, Kołodziejczyk, Gądek 1, Ramiączek 3, Wielgucki 1, Cherkashchenko, Cepielik 1, Królikowski 1.
Rzuty karne: 2 bramki/ 3 rzuty
Kary: 8 minut (Przybylski x 2, Majewski, Kołodziejczyk)

Energa MMTS: Zakreta, Matlęga 1 – Łazarczyk 2, Bekisz 4, Milicević 1, Welcz 2, Potoczny 1, Pilitowski M., Kosmala 7, Malczak 2, Landzwojczak 3, Pilitowski K., Chałupka, Jankowski 1, Lewczyk 1, Czarnecki 1.
Rzuty karne: 3 bramki/ 4 rzuty
Kary: 6 minut (Landzwojczak x 2, Pilitowski K.)

Zdjęcia: materiały prasowe Śląska Wrocław


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama