Tak było choćby na torze motocrossowym przy „Żelaznym Moście” w Chełmnie, gdzie w połowie maja odbyły się III i IV runda Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski w enduro.
To kolejne zawody, które zawodnicy pokonali w deszczu i chłodzie. W takich warunkach efekty jazdy bywają trudne do przewidzenia – moment nieuwagi na gliniastej, rozjeżdżonej trasie prowadził do częstych upadków. Przekonał się o tym jeden z reprezentantów klubu, który po jednym z upadków spadł na 3. miejsce w klasie Masters. Na szczęście drugi dzień zawodów przebiegł bez niespodzianek – Roman Ulenberg zajął 2. miejsce na podium, umacniając swoją pozycję wicelidera tej klasy po czterech rundach.
Tydzień później, podczas V i VI rundy Cross Country w Kleszczowie, o puchar walczyło sześciu zawodników KKM Kwidzyn. Tym razem warunki pogodowe i terenowe były bardzo dobre. Trasa o długości 7 km przebiegała przez tor crossowy i płaski teren leśny. Mimo sprzyjających warunków, wąska trasa i kręte odcinki między drzewami stwarzały spore trudności przy wyprzedzaniu.
W klasie Junior 85 Marcel Pipczyński walczył skutecznie – w sobotę zajął 3. miejsce, a w niedzielę 4. W klasie Senior bardzo dobrze zaprezentował się Maksymilian Rafał Ciosek – był 5. w sobotę, a 3. w niedzielę. Sylwester Jędrzejczyk w tej samej klasie uplasował się odpowiednio na 6. i 5. miejscu. W klasie Masters Roman Ulenberg w sobotę zajął 2. miejsce, jednak awaria motocykla w niedzielę na 6. okrążeniu spowodowała spadek na 8. lokatę.
Problemy ze sprzętem oraz kolizje uniemożliwiły zawodnikom KKM startującym na quadach walkę o podium. Po dobrym starcie i szybkim tempie przez połowę wyścigu, awarie pokrzyżowały ich plany. Na szczęście niedziela przyniosła lepsze rezultaty. W klasie Quad Open Mariusz Bursztyn zajął 4. miejsce w sobotę, a 3. w niedzielę. Arkadiusz Banaś w klasie Quad Masters awansował z sobotniego 5. miejsca na 2. miejsce w niedzielę.
W klasyfikacji klubowej Mistrzostw Polski Cross-Country klub KKM uplasował się na 3. miejscu.
Gratulujemy wszystkim zawodnikom wspaniałych wyników, ducha walki i determinacji! Wasze osiągnięcia są powodem do dumy. Trzymamy kciuki za kolejne starty!
fot: KKM Kwidzyn
Napisz komentarz
Komentarze