piątek, 18 lipca 2025 02:43
Reklama

Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski. Czy to pomoże polskiej piłce...?

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej. – Wierzymy, że ten wybór pozwoli reprezentacji rozwinąć pełnię swojego potencjału. Naszym celem jest zakwalifikowanie się do finałów mistrzostw świata w 2026 roku. Życzę selekcjonerowi powodzenia i zapewniam, że może liczyć na pełne wsparcie: moje, Zarządu oraz wszystkich pracowników PZPN – powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza. Pierwsza konferencja prasowa z udziałem nowego selekcjonera odbędzie się w czwartek, 17 lipca o godzinie 12:00 w domu reprezentacji Polski – na PGE Narodowym.
  • Źródło: PZPN
Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski. Czy to pomoże polskiej piłce...?

Jan Urban urodził się 14 maja 1962 roku w Jaworznie. Karierę piłkarską rozpoczął w tamtejszej Victorii, a następnie reprezentował barwy m.in. Zagłębia Sosnowiec oraz Górnika Zabrze, z którym trzykrotnie sięgał po mistrzostwo i raz po Superpuchar Polski. W 124 ligowych występach dla zabrzańskiego klubu zdobył 54 bramki.

W reprezentacji Polski zadebiutował 6 lutego 1985 roku w meczu towarzyskim z Bułgarią (2:2). W latach 1985-1991 rozegrał w narodowych barwach 57 spotkań i strzelił 7 goli. Brał udział w mistrzostwach świata w Meksyku w 1986 roku.

W 1989 przeniósł się do hiszpańskiej CA Osasuny, z którą awansował do Pucharu UEFA i zapisał się w historii klubu, m.in. hat-trickiem w meczu z Realem Madryt na Santiago Bernabéu. Barwy Osasuny reprezentował do 1995 roku. W Hiszpanii występował również w Realu Valladolid i CD Toledo, a następnie przeniósł się do niemieckiego VfB Oldenburg. Na początku 1998 roku wrócił do Górnika Zabrze, gdzie zakończył piłkarską karierę po sezonie 1997/1998.

Jan Urban rozpoczął pracę trenerską szkoląc młodzież w Osasunie. Później prowadził m.in. Polideportivo Ejido, rezerwy Osasuny, Legię Warszawa (dwukrotnie), Polonię Bytom, Zagłębie Lubin, Osasunę, Lech Poznań, Śląsk Wrocław oraz Górnik Zabrze (dwukrotnie). Z Legią sięgnął po dwa mistrzostwa Polski (2012/2013, 2013/2014), dwa Puchary Polski (2007/2008, 2012/2013) oraz Superpuchar Polski (2008). Superpuchar zdobył również z Lechem Poznań w 2016 roku.

W latach 2008-2009 był także członkiem sztabu reprezentacji Polski jako asystent selekcjonera Leo Beenhakkera m.in. podczas mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii.

16 lipca 2025 roku Jan Urban został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama